Sąsiedzka pomoc - dojazd do Józefowa
  • Możemy żyć bez naszych przy­jaciół, lecz nie bez naszych sąsiadów. tak gdzieś kiedyś słyszałam i choć jesteśmy spadochronami i sąsiadów znamy niewieli, wierzę w działanie tego forum a tym bardziej w sąsiedzką pomoc, którą od początku naszej niedoli [tj. unieruchomienia ze względu na stan zdrowia jedynego kierowcy w domu w osobie męża mego] doświadczyliśmy co niemiara
    jednakże likwidacja połączenia Malcanów-Józefów zmusza mnie do proszenia o więcej, bo do pracy jakoś muszę się dostać, a rowerkiem boję się jechać Wiązowską, stąd ponawiam prośbę i pytanie zarazem, które pojawiło się na forum w innej dyskusji tez dzisiaj

    czy któryś z forumowiczów nie wspomógłby mnie transportem samochodowym przed godziną 8.00 na trasie relacji Wiązowna [albo nawet Pęclin] -- Józefów bądź gdzieś po trasie, by i tak na 8.00 udało mi się dotrzeć do robotki ??


    jestem w mocnej potrzebie dlatego prześlicznie proszę o kontakt na priv jakby był ktoś chętny, na pewno się odwdzięczę ;;)
  • oczywiście ,ze tak wracam do PL na koniec lipca wiec nie ma sprawy wiązowna koscielna - józefów czasami warszawa
  • Wtedy też mogę potrzebować! Dzięki!
  • Mogę podrzucić ale do Warszawy codziennie koło 7:10 z okolic Żanęcina/Dziechcińca
  • Jako, że rowerowo zacząłem jeździć - raczej wiele nie pomogę, ale można się zgadywać, bo 1-2 razy w tygodniu pewnie będę jechał samochodem... I bardzo podobnie do Maćka, ok 7.10 Malcanów/Żanęcin/Dziechciniec.
  • Mataj, jeździsz do Mordoru na Domaniewską ?
  • Gdyby nie udało Ci się znaleźć podwózki, to można do Józefowa bezpieczenie dojechać rowerem przejeżdżając DK17 koło Mikulskich / Karczmy Wiązowskiej potem prosto Sosnową do Wiązowskiej a tam już jest ścieżka rowerowa.
  • maciek128 pisał(a):

    Mataj, jeździsz do Mordoru na Domaniewską ?


    Tak. Sugerujesz tandem? Czy bus pracowniczy? ;)

    AlBundy pisał(a):

    Gdyby nie udało Ci się znaleźć podwózki, to można do Józefowa bezpieczenie dojechać rowerem przejeżdżając DK17 koło Mikulskich / Karczmy Wiązowskiej potem prosto Sosnową do Wiązowskiej a tam już jest ścieżka rowerowa.


    Zdecydowanie polecam wersję AlBundy - z Pęclina masz pi razy drzwi 11km przejedziesz w 30 minut do stacji kolejowej w Józefowie. Zwłaszcza teraz jak już jest asfalt na całej Pęclińskiej.
  • Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie:
    https://www.youtube.com/watch?v=fBfQgcLvg-c
  • maciek128 pisał(a):
    Mataj, jeździsz do Mordoru na Domaniewską ?


    Tak. Sugerujesz tandem? Czy bus pracowniczy?


    Pomyślałem że gmina zamiast/obok busika do Józefowa powinna rozważyć bezpośrednią linię na Służewiec. Założę się że z miejsca było by więcej chętnych. Co z kolei prowadzi mnie do myśli że być może transport sąsiedzki może być niegłupim pomysłem. Wcale mi się aż tak bardzo nie chce prowadzić auta tam i z powrotem codziennie a skoro punkt startowy i końcowy jest taki sam to też wymierna oszczędność finansowa i środowiskowa.

    Ugh, może pan obsługujący (byłą) prywatną linię z przejazdem do Józefowa mógłby to rozważyć w kontekście zwiększenia rentowności.
  • Apropos, jeżdżę czasem Wiązowską skuterem z ograniczeniem do 50km/h i faktycznie - śmierć w oczach ( a raczej za plecami).
  • tak DK 17 zwłaszcza zimą , będzie prze pięknie , a może by tak np wybudować kolej wąskotorową?
  • Ale się temat rozbujał!
    A numer do żółto-busikpwego kierowcy mam jeśli potrzeba :)
  • żółto - busikpwego ? jaki to kolor? :-S
  • maciek128 pisał(a):

    maciek128 pisał(a):
    Mataj, jeździsz do Mordoru na Domaniewską ?


    Tak. Sugerujesz tandem? Czy bus pracowniczy?


    Pomyślałem że gmina zamiast/obok busika do Józefowa powinna rozważyć bezpośrednią linię na Służewiec.


    Nie sądzę, aby był to dobry (opłacalny) pomysł. Taki busik musiałby zbierać codziennie ludzi. Jedni jeżdżą na 8.00, inni na 9.00. Wracają jedni o 16.00, inni 0 17.00, a jeszcze inni o 18.00. Już masz 2-3 busy. Do tego jedni jeżdżą z Glinianki/Malcanowa i tą trasą, inni Duchnów, jeszcze inni z Woli Karczewskiej. Ktoś, kto by jechał po drodze pewnie by się znalazł, ale nie wiem czy byłoby to opłacalne (co nie znaczy, że by nie było).
    Ja dość często robię car pooling (podwożę sąsiada), nawet zrobiliśmy sobie mały kalendarz na google, ale to tylko poza sezonem letnim, kiedy staram się jeździć rowerem. Wiem, że wokół kilku sąsiadów wyjeżdża o podobnych porach, gdyby można byłoby zrobić jakiś system informowania o przejazdach, monitorowania możliwości przejazdów, ale obawiam się, że taki system nie byłby równie niezawodny, jak rozkładowy autobus ZTM :P

    Wazka, plis nie trolluj tematu. ;)
  • no tak ie wiem to w temacie nie jestem , ale słyszałem ,że jakiś busik jeżdzi do Józefowa na pkp al czy to prawda? krótko bylem w wiązownie , nic nie wiem , chodzi o połączenie Wiązowna - Józefów . TYlko pewnie pojawią się administracyjne schody.
  • Wazka pisał(a):

    no tak ie wiem to w temacie nie jestem , ale słyszałem ,że jakiś busik jeżdzi do Józefowa na pkp al czy to prawda? krótko bylem w wiązownie , nic nie wiem , chodzi o połączenie Wiązowna - Józefów . TYlko pewnie pojawią się administracyjne schody.



    Z tego co wiem taki busik jeździ(ł):
    http://www.wiazowna.pl/571-46b6e29be2541.htm
    Z tego co pisze Bejna - przestał. W administracyjne schody akurat mógłbym uwierzyć, bo gmina Wiązowna przychyla się do rozwiązań promowanych w Otwocku (linia lokalna): http://www.linia.com.pl/index.php/strona-glowna/regiony/otwock/7529-autobusem-do-kolei
    Zdanie mieszkańców ma niewielkie znaczenie, na ostatnim zebraniu na którym byłem, związanym z komunikacją i liniami lokalnymi mieszkańcy mało nie wynieśli przedstawiciela ZTM (szkoda, bo pewnie można wypracować jakieś całkiem sensowne rozwiązania, ale tym chyba lokalne władze też nie są zainteresowane).

    Dlatego umiesz liczyć, wybierz rower ;)
    Post edytowany przez Mataj 2014-05-14 15:27:56
  • W tym tygodniu kończę kolejny raz leki na zatoki i w sb o ile deszczowa pogoda mi to umożliwi może uda mi się sprawdzić trasę rowerkiem, póki co oszczędzam wyniki kuracji :)

    Dziękuję za rady! A na propozycje wciąż czekam, bo wg rozkładów w Wawie jestem za późno, by do Józefowa wrócić na czas ;)
  • no własnie zamierzam kupić dwa busy , i zrobić taka oddolną inicjatywę , przecież gmina jest nasza a nie władzy więc nikt nie bedzie nam mówił czym mam jeżdzić aktualnie zbieram doswiadaczenia z Doniecka i Lugańska .Ale rover odradzam bo te zatoki to blednik siada a foto busików będą pojutrze pozdrawiam z UA
  • Wazka pisał(a):

    Ale rover odradzam bo te zatoki to blednik siada



    A to akurat zależy. Mój kumpel z pracy robi 10 000 km na rowerze rocznie i właśnie dzięki rowerowi wyleczył sobie zatoki (jeździ nawet w zimie), ale to freak jest :P
  • Dzień dobry czy o taki żółty busik chodzi? pozdrawiam.
    2048 x 1536 - 1006K
    2048 x 1536 - 1M
  • Dokładnie, generalnie chodzi o to że go zdjęto ;/
  • no widzisz po prostu biznes i układy