ZTM/Pani Wójt obcina nam komunikację
  • Ostatnio na stronie głównej ZTM wisi informacja o likwidacji niektórych podjazdów autobusów ZTM do Zagórza. Ok jak dla mnie nie robi to wielkiej różnicy, ale z ciekawości zajrzałem na nowy rozkład ważny od 20.06. Co widzę? Otóż w ten oto sposób ZTM przy okazji, po kryjomu, liwiduje część połączeń w godzinach wieczornych. Dla przykładu wg nowego rozkładu ostatni kurs 730 w dzień powszedni będzie o 20.40 (jest 22.15), ostatni 722 - 18.35(!) (jest 21.35). Także częstotliwość autobusów po godz 18 spada z półgodzinnej do 45, a nawet 60 minutowe - np 20.40 i następny jakikolwiek w kier. Wiązowny - 21.40. Jest jak dla mnie znaczna zmiana i ciekaw jestem co na to nasz urząd, jako że w znacznej części to MY współfinansujemy te kursy z budżetu gminy (nie mówiąc o bardzo już drogich biletach ZTM). Póki co na stronie Urzędu ani widu ani słychu o zmianach w rozkładzie.

    Nowy rozkład z Wiatracznej http://ztm.waw.pl/rozklad_nowy.php?c=182&l=1&n=2008&o=14
    (przepraszzm z góry za taką formę, ale szkoda czasu na obrabianie)
    Post edytowany przez pawk 2013-08-28 14:10:32
  • z tego co wiem to m.st.wawa finansuje i tak 60% kosztów funkcjonowania naszych linii, ale niewątpliwie obcięcie kursów wieczornych to zła wiadomość.
  • No cóż... My (mieszkańcy, gmina- bo w końcu za cięcia nie dostaną zwrotu pieniędzy) płacimy więcej a dostajemy mniej. Po co komu ZTM skoro finansują ją Miasto Warszawa, Gmina i płacący za bilety. Za to ZTM rośnie w szklaną siedzibę i nowe stołki urzędnicze. Protest?
  • Powtarzam, bo nie zostałem chyba dobrze zrozumiany. Już nie chodzi mi 0 sam fakt cięć w wieczornej komunikacji (co jest oczywiście sprawą do wyjaśnienia na podstawie umowy ZTM <-> Gmina, która chyba nie kończy się w czerwcu) a o sam fakt kompletnego BRAKU informacji zarówno na stronie ZTM, który podaje jedynie informacja o zmianie w podjazdach do Zagórza, jak i na stronach Gminy. Jestesmy po prostu w jawny i chamski sposób lekceważeni przez ZTM (i Gmine) który małymi kroczkami ucina nam komunikacje, co gorsza PO KRYJOMU i bez konsultacji. Widocznie Pani Wójt sprawy komunikacji ograniczają się do przejazdu samochodem oś Parkowe -> Urząd Gminy, bo reszta za bardzo ją chyba nie interesuje (obym się mylił). Mam nadzieje że w końcu doczekamy się ustosunkowania Gminy do tych zmian i wyjaśnienia od ZTM.
  • P. Wójt już jakiś czas temu bardzo wspierała pomysł ZTM aby bardzo ograniczyć komunikację miejska z Warszawą. Wtedy wszystkie autobusy miały kończyć bieg w Wiązownie a dalej miały być prywatne linie wyłonione w przetargu. Wtedy się nie udało więc może teraz po trochu, po cichu, po kilka kursów co jakiś czas i nikt się nie zorientuje, jak za jakiś czas okaże się że między Wiązowną a Warszawą jest 2 kursy rano i 2 wieczorem ..... i życie w Urzędzie Gminy stanie się piękniejsze bo nie trzeba wtedy będzie się głowić jak tu zdobyć pieniądze dla ZTM.
  • Jutro o g. 18.30 rada zajmie się komunikacją: http://www.wiazowna.pl/571-4704b86ebac25-12550.htm
  • Mam nadzieję, że Rada przysiądzie do problemu komunikacji z należytą powagą. Dobrze by było wypracować jakieś wspólne zdanie, jeśli nie z mieszkańcami, to chociaż jednolite zdanie według radnych. Tak, żeby zaproponować ZTM jakieś sensowne rozwiązanie. Zwłaszcza, że proponowane przez ZTM zmiany są raczej nieakceptowalne z punktu widzenia mieszkańców. Inaczej ZTM nadal będzie robił co mu się podoba bez konsultacji z radą i mieszkańcami, w końcu jeśli nie ma partnera do rozmów, to mogą sobie robić co chcą.
  • Skoro utrzymują to (tzn. m. st. Warszawa) w ok. 60 % to mają chyba coś do powiedzenia.
    Wątpie aby nawet jednomyślne stanowisko rady mogło coś zmienić...
    Kasa. Liczy się kasa.
  • http://www.wiazowna.pl/571-4704b86ebac25-47134.htm Tak, a urząd rżnie głupa idąc w zaparte, że chodzi jedynie o wariantowe podjazdy do Zagórza. Nic o zmianie rozkładu i kasacji części kursów po 18. Ciekaw jestem min pasażerów, którzy będą chcieli pojechać 722 o 20.05 z Wiatracznej w czwartek.
    Ostatni kurs 18.35, ale Pani Wójt udaje że deszcz pada, jak na nas plują.

    Edziu pisał(a):

    Skoro utrzymują to (tzn. m. st. Warszawa) w ok. 60 % to mają chyba coś do powiedzenia.
    Wątpie aby nawet jednomyślne stanowisko rady mogło coś zmienić...
    Kasa. Liczy się kasa.



    A to nie jest przypadkiem tak, że ZTM finansuje kurs Wiatraczna -> Zakręt (albo Majdan), a Gmina dalszą część?

    Post edytowany przez pawk 2013-06-18 23:05:21
  • Szanowna Pani Wójt!!!
    Czy istneją plany budowy parkingu typu Park and Ride w wiązownie aby można było zostawić samochód i pojechac do Warszawy autobusem.
    Pozdrawiam Pla Kruk
    odpowiedź:
    Szanowna Pani,
    W odpowiedzi na Pani pytanie z dnia 10.06.2013r., w sprawie budowy przez Gminę Wiązowna parkingu typu „Park and Ride”, tak aby można było zostawić samochód i pojechać do Warszawy autobusem - informuję, że w najbliższej przyszłości nie przewiduje się planowania i wykonania tego typu parkingu w Wiązownie.
    Gmina dofinansowuje obecnie komunikację podmiejską linii ZTM w Warszawie 720, 722 i 730, zapewniając dojazd do i z Warszawy dla mieszkańców gminy Wiązowna z miejscowości położonych na w/w trasach komunikacji podmiejskiej Warszawy. Dodatkowo gmina corocznie dofinansowuje w roku szkolnym dojazd dzieci do szkół oraz dojazd dzieci i dorosłych niepełnosprawnych.
    Z wyrazami szacunku:
    Wójt Anna Bętkowska
    (odpowiedź przygotował Naczelnik Wydziału Inwestycji Marek Werstak tel. 22-789-01-20 w 260).
  • Warto dodać, że część kursów na linii 720 zaczęła być realizowana krótkimi, 12-metrowymi autobusami. Wcześniej, jeździły tam przeguby, więc obecnie autobus ociera się o niezbieralność.
  • :O dawno nie jechałem autobusem... Czyli coraz lepiej? :-[
  • 730 6.35 Hardcore kto jechał ten wie ~X( X_X :(( \m/ Nie wiem dlaczego ten jeden kurs nie może być przegubowy! Za to w Niedziele przegubowy jeździ na wszystkich kursach 730. A przecież ZTM twierzi że nie ma taboru %-(
  • czemu dziwimy się, że wtedy kiedy trzeba nie ma przegubasa? Ludzi nie powinna wozic gmina ale prywatna firma. ZTM / MZA to firmy miejskie i są tam głównie synekury dla zasłużonych działaczy jedynie słusznej partii. Kto tam ma pracować?

    A pomysł z P+R w np. centrum naszej wsi gminnej bardzo mi się podoba. Koszty nie byłyby duże.
  • Taki pomysł miał poprzedni wójt.
  • fakt - i aby nie było, że temat naszych ostatnich kilku postów nie jest w temacie głównym (ztm) to możnaby przytoczyć tylko informację, że od francuzów Gierek kupił licencję BERLIET'a dla ówczesnego mza (którego spadkobiercą jest ztm) :-) jeszcze znajdziemy "powiązanie" Wiązownej z Gierkiem i będziemy w temacie (ale EOT) :-)
  • Wiązowny podobno ale to raczej na oddzielny wątek (kiedyś kiedyś taki był) i to raczej dla Miodka:)
  • czarna pisał(a):

    Wiązowny podobno ale to raczej na oddzielny wątek (kiedyś kiedyś taki był) i to raczej dla Miodka:)



    sprawdziłem odmianę:

    Wiązowna: Wiązownie, Wiązowno, Wiązowny, Wiązowną, Wiązownę,

    mea cupla
  • możnaby przytoczyć tylko informację, że od francuzów Gierek kupił licencję BERLIET'a dla ówczesnego mza (którego spadkobiercą jest ztm) :-)


    Niestety nie okazały się chyba "mercedesem beczką" wśród autobusów ;) Polskie zimy chyba mocno im się we znaki dawały? ;)
  • v460 pisał(a):

    możnaby przytoczyć tylko informację, że od francuzów Gierek kupił licencję BERLIET'a dla ówczesnego mza (którego spadkobiercą jest ztm) :-)


    Niestety nie okazały się chyba "mercedesem beczką" wśród autobusów ;) Polskie zimy chyba mocno im się we znaki dawały? ;)


    Ale o ile mnie pamięć nie myli - były pierwszymi autobusami w Polsce z automatyczną skrzynią biegów.
  • Wracając do autobusów - trzeba się przygotować na piesze wycieczki... :-(
    180 x 250 - 10K
  • Slyszalem, ze podjeto decyzje o ksztalcie komunikacji ZTM w naszej gminie , na ostatniej sesji rady gminy. Czy ktoś ma, jakiekolwiek informacje na temat, jak on bedzie wygladac?
  • Pytanie zadane: 2013-06-24kategoria: Komunikacja
    pytanie:
    Szanowna Pani,
    Będzie treściwie. Dlaczego nie pojawiły się na stronie Urzędu informacje o zmianie rozkładu autobusów 720, 722, 730 kursujących z Wiatracznej po godz. 18 w dni powszednie? Czy miała Pani świadomość, że ZTM od dnia 20.06 wycofał 4 kursy tych linii dziennie, ograniczając częstotliwość kursowania? Czy ZTM w jakikolwiek sposób konsultowł z Gminą tą zmianę i jaka była reakcja Urzędu, który w dużym stopniu finansuje (a raczej mieszkańcy) te kursy? Czy została podpisana nowa umowa, lub aneks do dotychczasowej umowy Gmina <-> ZTM?
    Z poważaniem,
    Paweł
    odpowiedź:
    Szanowny Panie,
    W dniu 20 czerwca br., w systemie komunikacyjnym obsługującym teren naszej gminy zaczął obowiązywać „Wakacyjny rozkład jazdy”.
    „Rozkład wakacyjny” charakteryzuje się zmniejszeniem ilości wariantowych podjazdów do przystanku Zagórze-Sanatorium oraz niektórych innych nierentownych kursów poza godzinami szczytu komunikacyjnego.
    Zmiany w rozkładzie podyktowane były przede wszystkim racjonalizacją wydatków ponoszonych przez Gminę na dotowanie komunikacji oraz optymalizacją wykorzystania pojazdów przez pasażerów.
    Z wyrazami szacunku:
    Wójt Anna Bętkowska
    (odpowiedź przygotował Inspektor Michał Białek tel. 22-789-01-20 w 238).

    Z odpowiedzi wynika, że zmniejszenie ilości kursów było podyktowane oszczędnościami gminy. Odpowiedź na podstawowe pytanie - czemu nie było informacji ze strony UG o zmianach- oczywiście pozostało bez odpowiedzi. Bez komentarza...
    Rozumiem, że mieszkańcy nie Wiązowny kończą pracę przed 18.00 (ci pracujący w stolicy oczywiście) a poza tym z atrakcji wakacyjnych oferowanych przez miasto (bo przecież nie przez gminę) skorzystać już nie mogą...
  • Relacja z wspólnego posiedzenia komisji RG 20 czerwca:
    W omawianiu tego ostatniego tematu uczestniczył Daniel
    Złamal z ZTM, a rozmowa dotyczyła znanej już mieszkańcom
    ewentualności wprowadzenia kursów wahadłowych, w wyko-
    naniu taboru prywatnego przewoźnika. Gość zwrócił uwagę
    na drogie bilety (6,50 zł) za dojazd prywatnym busem z Rzakty
    do Otwocka. Po przeorganizowaniu komunikacji, cena takiego
    dojazdu byłaby znacznie niższa, a mieszkańcy docieraliby szybciej
    niż obecnie w oddalone części gminy, bo autobusy relacji rondo
    Wiatraczna a – Rzakta (linia 720), – Radiówek (722, z wybranymi
    kursami dochodzącymi do Woli Karczewskiej), – Duchnów (730)
    – kursują obecnie co trzy godziny. W nowej wersji kursowałby
    do centrum Wiązowny jeden autobus ZTM raz na pół godziny,
    a tam pasażerowie kontynuowaliby podróż do swoich sołectw
    i osiedli jednym z busów prywatnego przewoźnika.

  • Czyli ludzie nie chcą, ale i tak ich na siłę uszczęśliwimy...
  • Czyli wraca pomysł sprzed chyba 2 lat ..... najwyraźniej ktoś na górze stwierdził, że skoro wtedy nie wyszło to może teraz się uda :( Ciekawe komu i dlaczego tak bardzo zależy na wprowadzeniu na teren gminy prywatnych przewoźników?
  • Wraz z wypowiedzią
    Zmiany w rozkładzie podyktowane były przede wszystkim racjonalizacją wydatków ponoszonych przez Gminę na dotowanie komunikacji
    powrót tematu daje jakiś spójny obraz. Dla ZTM większość kursów do Rzakty i Woli Karczewskiej jest deficytowa, i tylko do utrzymania, kiedy gmina sporo dopłaca. Skoro ważnym celem dla p. wójt jest oszczędzanie, "racjonalizuje się" wydatki na komunikację tak, że obecny system komunikacyjny wygląda dla mieszkańców już mniej atrakcyjny.
  • Pomysł wraca i niestety wobec bierności Gminy w szukaniu i wdrażaniu nowych pomysłów komunikacyjych jest to chyba zmiana nieunikniona, chyba, że nowy Wójt zaskoczy jakimś nowym pomysłem i twardo przystąpi do rozmów z ZTM.

    Tymczasem na stroanch Urzędu po 2 tygodniach od wprowadzenia zmian w rozkładzie ZTM....
    http://www.wiazowna.pl/571-4704b86ebac25-47569.htm
  • Skoro kursy do Rzakty czy Woli Karczewskiej są deficytowe, można je po prostu zlikwidować.

    Skrócić 720 do Glinianki, do której dojeżdża mnóstwo pasażerów.
    Skrócić 722 do Radiówka.

    Ew. zlikwidować 722, obsadzić na 730 wozy wielkopojemne, dzięki czemu mamy w gminie dwie, silne linie, których nie będzie można nazwać deficytowymi.
  • obcy pisał(a):


    Skoro ważnym celem dla p. wójt jest oszczędzanie, "racjonalizuje się" wydatki na komunikację tak, że obecny system komunikacyjny wygląda dla mieszkańców już mniej atrakcyjny.



    Racjonalne byłoby skrócenie linii Wiązowskich do Starej Miłosny i utworzenie punktu przesiadkowego właśnie tam, zamiast wieźć 3 autobusy do Wiatraka.
    Druga sprawa - linie w Wiązownie są generalnie deficytowe bez względu na połączenia.
    Trzecia sprawa - większość linii wedle ZTM nawet w zatłoczonej Warszawie jest deficytowa (sic!).

    Obcy, sęk nie w tym, co proponuje ZTM, a w tym co robią Radni - na spotkaniu z ZTM nie widziałem ANI JEDNEGO radnego z gm. Wiązowna, który miałby jakikolwiek pomysł, propozycję, choćby przemyślenia. W Wesołej radni współpracują, wypracowują jakieś rozwiązania i tam komunikacja wygląda całkiem nieźle. Można chociażby mailowo (skoro nie osobiście), pogadać z nimi, ustalić wspólne cele i stanąć razem w rozmowach z ZTM.
    Inaczej komunikacja gminna stoi przed szubienicą i czeka na egzekucję.
  • Linie do Wiązowny są deficytowe, bo oni pewnie stosują jeden przelicznik dla typu autobusu - koszt paliwa i serwisu na kilometr. Nie wiem czy tak jest, ale byłbym zdziwiony, gdyby mieli różne przeliczniki dla różnych tras.

    A to jednak ma znaczenie, czy taki kilometr robi się w Śródmieściu czy na DK17. Trasa wpływa nie tylko na spalanie, ale też na koszty serwisu. Jeżdżąc dwa miesiące po mieście, więcej muszę zrobić przy aucie niż kiedy pokonuję ten sam dystans w dwa dni jadąc do Szwajcarii czy Chorwacji.

    Takie luźne dywagacje i przypuszczenia. A ciekaw jestem, jak sprawa opłacalności i kosztów wygląda naprawdę.
  • kalapix pisał(a):

    Skoro kursy do Rzakty czy Woli Karczewskiej są deficytowe, można je po prostu zlikwidować.

    Skrócić 720 do Glinianki, do której dojeżdża mnóstwo pasażerów.
    Skrócić 722 do Radiówka.
    .



    No ok, ale co powiesz mieszkańcom ww miejscowości? Wy jesteście deficytowi to nie będziecie dojeżdżać do Warszawy. Trzeba by zaproponować im jakieś realną rekompensatę (do czego sprowadza się tzw. system gwiaździsty z połączeniami lokalnymi) w miarę dogodną, bo inaczej będą protesty jak kiedyś nagabywnie ludzi w 720 podpisywanie petycji bo "ZABIOROM".

    Mataj pisał(a):


    Racjonalne byłoby skrócenie linii Wiązowskich do Starej Miłosny i utworzenie punktu przesiadkowego właśnie tam, zamiast wieźć 3 autobusy do Wiatraka.



    Zgadzam się, ale wtedy trzeba by wprowadzić dodatkową komunikację St Miłsna -> Wiatraczna, bo z tych "naszych" autobusów korzystają też tamtejsi, którzy chcą jechać w kierunku Pragi. Rozwiązanie dobre, ale za wiele nie zmieni jeżeli chodzi o naszą sytuację.

    Kiedyś proponowałem nawet żeby przerzucić linię 722 na kurs Wiatraczna -> Wiązowna -> Józefów, ale Urząd odpisał że droga 721 na tym odcinku "nie spełnia wymogów technicznych", co jest ciekawe, bo ta sama droga na odcinku duchnowskim już je spełnia (#tylewygrać)
    Generalnie mówi się że skomunikowanie nas z koleją jest opłacalne czasowo, co nie zawsze jest prawdą. Np. poza godzinami szczytu szybciej dojedziesz do centrum autobusami (720, 502), niż jakbyś miał jechać do Starej, tam przesiadł się w 198 (powiedzmy bez oczekiwania) i z Wesołej SKMką do Centrum. Poza szczytem pewnie już można by na tym lepiej wyjść, nie biorąc pod uwagę korka na Praskiego Pułku. Mieszkamy w miarę daleko od linii kolejowych i to nam nie pomaga :(

    Post edytowany przez pawk 2013-07-04 23:04:18
  • Wedlug ZTM, petla w Starej Milosnej nie zdola pomiescic dodatkowych linii.
  • Moim zdaniem idea transportu publicznego polega na tym, ze linie zyskowne finansuja linie przynoszace straty, ale ktorych utrzymanie jest istotne i niezbedne z powodow spolecznych. Dlatego idiotyzmem wg mnie bylo np. wydzielenie PKP CARGO (generujacego zyski) od kolei podmiejskich, ktore na wielu liniach generuja straty. W tym przypadku nie powinna decydowac oplacalnosc, ale wzgledy spoleczne.

    Bo jesli utrzymujemy tylko to co oplacalne, to w ogole nie potrzebujemy panstwa w gospodarce - oplacalne linie chetnie przejma, lepiej i taniej obsluza przedsiebiorstwa komercyjne.
  • pawk pisał(a):


    Mataj pisał(a):


    Racjonalne byłoby skrócenie linii Wiązowskich do Starej Miłosny i utworzenie punktu przesiadkowego właśnie tam, zamiast wieźć 3 autobusy do Wiatraka.



    Zgadzam się, ale wtedy trzeba by wprowadzić dodatkową komunikację St Miłsna -> Wiatraczna, bo z tych "naszych" autobusów korzystają też tamtejsi, którzy chcą jechać w kierunku Pragi. Rozwiązanie dobre, ale za wiele nie zmieni jeżeli chodzi o naszą sytuację.


    Oczywiście musiałoby to iść w parze ze zwiększeniem częstotliwości 411 i 502...

    kalapix pisał(a):

    Wedlug ZTM, petla w Starej Milosnej nie zdola pomiescic dodatkowych linii.



    Jest to jakiś argument. Pytanie czy w Wiązownie jest pętla, która cokolwiek obsłuży - odpowiedź jest prosta - w chwili obecnej - nie ma w ogóle żadnej pętli. Miała być dopiero budowana, razem z jakimś planem centrum handlowo-usługowego i małym parkingiem - nie mam pojęcia jak wyglądają prace nad tym. O pomyśle słyszałem przed wyborami, więc prawdopodobnie było to jedynie pobożne życzenie poprzedniego wójta.

    v460, niby racja. Ja w ogóle uważam, że w Warszawie jest naprawdę ŚWIETNA komunikacja. Nie znam lepiej skomunikowanego miasta w Polsce z konkurencyjną ceną biletów (na które wszyscy psioczą, ale nie sprawdzą ile komunikacja faktycznie kosztuje - bo po co?).. Do tego równie nowoczesną. Kto raz jechał tramwajem w Łodzi, czy Poznaniu, Wrocławiu, ten wie o czym mówię - człowiek czuje się jak na kolejce górskiej. W Warszawie wiele tramwajowych linii da się pokonać BEZ TRZYMANIA czegokolwiek.
    Mnie jednak zastanawia dlaczego nadal rezygnuje się z reklam na autobusach i tramwajach. Ja wiem, względy estetyczne, ale znam wiele więcej innych problemów z estetyką miasta, większych niż reklama na autobusie czy tramwaju, które jakoś nie spędzają snu z powiek samorządowcom... Zysk wygenerowany w ten sposób można całkiem dobrze spożytkować dla dobra publicznego.
  • kalapix pisał(a):

    Wedlug ZTM, petla w Starej Milosnej nie zdola pomiescic dodatkowych linii.



    Co w ostatnim projekcie dużych zmian w Wawrze nie przeszkadzało ZTM-owi planować wydłużenia linii 147 do Starej Miłosny przez ul. Graniczną (zwaną czasem Nowoborkowską). Autobus ten nie zostanie wprowadzony do Starej Miłosny jeszcze przez dłuższy czas, bo prace nad przebudową ulicy w obszarze Wawra zostały wstrzymane...

    Ponadto są też inne możliwości.
    Nie przejmował bym nadmiernie tym ograniczeniem w tej chwili.
  • No nie. Informacja powala. Widać Bufetowa et consortes na serio czują oddech ludu na plecach bo znowu roztacza się przed tubylczym ludem fantasmagoryczne wizje czego to władza nie zbuduje, albo co przynajmniej chciałaby zbudować o ile opozycja nie przeszkodzi (a wiadomo , że przeszkodzi)...
    Jeżeli najtańsza oferta opiewa na 181 k zł to powiedzmy sobie szczerze- co można sensownego zaplanować / zaprojektować za takie pieniądze. Z mapy wynika, że ma powstać 5 (!!!) nowych mostów tramwajowych.
    Chyba, że całe te plany / projekty nie obejmują kwestii dopuszczalności / celowości/ wykonalności budowy nowych linii. Powala mnie pomysł budowy mostu tramwajowego na południe od Siekierek - toż to rejon Natury 2000 (Kępa Zawadowska) gdzie praktycznie niczego nie można postawić - GSM-mom odmówiono tam lokalizacji pod BTS-y, więc na linię tramwajową nie ma tam szans.

    Ale ludzie się popodniecają i chyba o to chodzi tym którzy wypuszczają takie humbuki.
  • Tam ma być planowany jeszcze w PRL tzw. most na zaporze. Większość z tych linii aktualnie nie ma ekonomicznego prawa bytu, ale akurat ta do Wesołej z Wilnaowa jest ciekawym pomysłem :)
    Post edytowany przez pawk 2013-07-14 22:13:31
  • a marzeniem ściętej głowy byłby po prostu autubus łączący Wiązowną i jej gminy z kolejką np w Józefowie - bo nikomu do głowy nie przyszło, że jadąc wiązowską w strone kolejki autobus miałby zapewne pełne obłożenie autobusu, bo ludzie przesiadali by się na kolejkę i tak dojeżdżali do Centrum
  • Taka linia chyba nie jest / nie byłaby opłacalna , bo gdyby opłacalna była to ktoś już by jeździł marszrutką między Wiązowną a Józefowem.
    Jest linia do Otwocka, ale z mych obserwacji widać, że wozi głównie powietrze - nie jestem pewien czy nie jest ona dotowana przez gminy (naszą i / lub Otwock) i / lub powiat....
  • ale nie rozumiem po co jechać z wyskokości skrzyżowania wiązowskiej z s17 aż do Otwocka kiedy na wprost mamy własnie wiązowską do Józefowa i do stacji która jest za samym zakrętem - nie wiem czy jednak nie jest bardziej opłacalne i szybsze jachanie kolejką ( w dobie drożejącego paliwa wszlekiego) z Falenicy kolejka jedzie 25 min na śródmieście. Dojechanie w takim czasie do śródmieścia przed 8 - marzenie...dodatkowo jechanie z samegop otwocka wydłuża jazdę do centrum o kolejne kilkanaście min.
  • Skoro rynek jest już zbadany to kto pierwszy założy linię Wiązowna UG - Józefów PKP?
    Frekfencja podobno murowana...
  • Edziu pisał(a):


    Jest linia do Otwocka, ale z mych obserwacji widać, że wozi głównie powietrze - nie jestem pewien czy nie jest ona dotowana przez gminy (naszą i / lub Otwock) i / lub powiat....



    To jest linia prywatna więc dotacji nie może dostać. Obłożenie na niej jest głównie rano i popołudniu - w Otwocku mieszkańcy gminy też pracują.
  • to może uściślijmy - ja mówię o regularnym autobusie ztm linii 7xx a nie kolejnym busiku prywatnym. Chodzi mi raczej o zapewnienie dojazdu do skm lub km którymi w ramach jednej karty miejskiej mogę się poruszać po wszystkich strefach
  • Tak sobie myślę, że autobus (mały busik) Wiązowna-Józefów PKP miałby sens. Jedynie dwa przystanki - początkowy i końcowy. Czas przejazdu na tej trasie to ok. 8-10 minut. Jeśli byłoby to jakoś dobrze zgrane z przyjazdami / odjazdami pociągów to myślę, że pomysł miałby sens! Szczególnie w sezonie wiosenno-jesiennym: do Wiązowny na rowerze, później busik i pociąg. Czasowo by to wyszło podobnie jak samochodem, a jednak pewnie sporo taniej.

    Wiązowna jest w zasięgu roweru praktycznie dla wszystkich mieszkańców Wiązowny (co oczywiste), Emowa, Radiówka, Żanęcina, Dziechcińca, Malcanowa Pęclina, Góraszki, Majdanu i pewnie jeszcze paru miejscowości. Jeśli byłoby zapotrzebowanie na taki bus, to mógłby on być przez gminę finansowany i darmowy dla korzystających.

    Do Józefowa jest ok. 7km, czyli 14 w obie strony. Przy 20 przejazdach to jest 280km dziennie i ok. 7000 w miesiącu (poniedziałek-sobota). Przy koszcie 1km na poziomie 2 pln (paliwo + serwis) wychodzi 14000. Do tego pensja dla trzech kierowców... nie wiem ile? po 4000 brutto na kierowcę? Całość wychodzi ok. 26000 pln / miesięcznie. Rocznie to jest maks. 312000 pln, ale nie wiem czy jest sens utrzymywać takie połączenie cały rok? W skali budżetu gminy - to dużo czy mało??

    Można oczywiście ten koszt zbić poprzez tani bilet miesięczny: 500 osób x 20 pln to będzie 10000pln / miesięcznie.

    Do tej pory jeszcze nie skorzystałem z transportu publicznego, ale coś takiego myślę, że by mnie zachęciło! Na całej trasie nie ma żadnych korków. Cała trasa jest względnie bezpieczna (nie ma szczególnie niebezpiecznych skrzyżowań).
    Post edytowany przez v460 2013-07-18 09:29:17
  • Zapomniałeś jeszcze o VAT, CIT, PIT, ZUS ( część po stronie pracodawcy - czyli to czego nie widzi pracownik w swojej pensji brutto) , ubezpieczeniach busika + obowiazkowym ubezpieczeniu przy przewozie osób, opłaty za koncesje czy pozwolenia na przewóz osób - chyba jeszcze jakieś dalej obowiązują - trzeba by sprawdzić, no i rezerwa na choroby pracowników, urlopy, ewentualne naprawy itd. i to wszystko zakładając że robisz to " bo lubisz" i sam z własnej kieszeni opłacasz obowiązkowy ZUS ( min. około 1000 zł) przy prowadzeniu działalności gospodarczej - bo przecież musisz prowadzić żeby coś takiego robić.
    Mnie wychodzi jednak sporo więcej niż 26 tys.
    Post edytowany przez Yenza 2013-07-18 09:47:20
  • Ale pomysł super :-)
    - to chyba gdzieś tu czytałam o drogich biletach w busikach do Otwocka?