Witam, przejeżdżając ostatnio przez Żanęcin zasmucił mnie widok a w zasadzie jego brak ,tego co od lat urzekało mnie tam... Zniknęła platforma dla bocianów :( Jak to możliwe przylecą do domu i co??? :-( Przez ostatnie lata obserwowaliśmy wracające bociany i ich potomstwo które powijali w Żanęcinie i serce rosło przez ten widok.. Dlaczego gniazdo ktoś usunął i czemu jest to możliwe ?
Też to zauważyłam. Na szczęście gniazdo zostało umieszczone na specjalnym słupie, trochę głębiej, na tym samym terenie. Niestety obserwacja bocianiej rodziny będzie w tym roku utrudniona. Bocian też przyleciał, więc chyba wszystko ok. Podejrzewam, że gniazdo mogło zostać uszkodzone podczas wichur, wtedy co przewracały się przystanki autobusowe.
Odniosłem wrażenie (być może mylne), że platforma zniknęła wcześniej, ale bocianów faktycznie brakuje, bo zawsze oglądałem i rodziców, i dzieciaki z zaciekawieniem. :(
Dzisiaj widziałem pierwszego w tym roku, całkiem niedaleko Żanęcina - pewnie osobnik zauważony przez Don Kichota. BTW w lutym/marcu widziałem na łąkach w okolicy Pęclina żurawie.