Co się stało z ul. Pęclińską?
  • Kazik też śpiewał za Piłsudskim i Bismarckiem, kim to będzie ten, kto za młodu nie był socjalistą. To tak apropos Baumana.
  • Bauman niestety nie był "zwykłym" socjalistą. Chyba nic złego nie zrobił, ale był takim "uber komunistą" ;) Czego oczywiście mu nie wyrzucam. Nie pochwalam takiej postawy, ale nie oznacza to, że mam go skreślić jako człowieka, który mówi ciekawe i inspirujące rzeczy...

    BTW Na to kim jesteśmy i gdzie jesteśmy mamy pewnie minimalny wpływ. Dlatego należy nazywać rzeczy po imieniu, ale też mieć na względzie, że granica między "bohaterem" a "zbrodniarzem" jest bardzo cienka... A to po której stronie jesteśmy wynika w większości ze splotu okoliczności. Tak więc bardziej należy dziękować, że to my jesteśmy "prawi"... a w mniejszym stopniu potępiać tych "lewych".
  • chyba dziać się coś zaczyna... Dziś zauważyłem, że wycięto sporo drzew zaraz za skrzyżowaniem z Sarnią. Może po niedzieli ruszy robota?
  • Dzieje się od poniedziałku. Układają krawężniki.
    Poraża mnie natomiast to, że nie korytują tylko podbudowa będzie układana na tej czarnej szladze. Niektóre miejsca nawierczhni mogą być zatem "ruchome" bo grunt jest mocno grząski...
  • Edziu pisał(a):

    Dzieje się od poniedziałku. Układają krawężniki.
    Poraża mnie natomiast to, że nie korytują tylko podbudowa będzie układana na tej czarnej szladze. Niektóre miejsca nawierczhni mogą być zatem "ruchome" bo grunt jest mocno grząski...



    Dokładnie, wczoraj nie mogłem odmówić sobie zobaczenia jak to wygląda i nie wygląda to najlepiej. Chociaż fajnie, że ta droga powstaje.
  • Ej - zartujecie sobie??? Wylewaja asfalt "z gruchy" prosto na klepisko!? ;)
    Normalnie nie wierze! przeciez to nie wytrzyma dluzej niz jedna zime!
  • Będzie jeszcze podbudowa pod asfaltem. Ale Edziu ma chyba rację - mogą być miejsca, gdzie podłoże pod podbudową może być luźne np. tam gdzie ze dwa lata temu grzęzły samochody a teraz jest wielki dół. Tym bardziej, że od strony południowej nie będzie odwodnienia a woda będzie sobie płynąć dokładnie pod podbudową.
  • No i jeszcze po nowym śladzie. Do tej pory był tam las. Ten kawalek pewnie bedzie inaczej sie zachowywal niz odcinki, gdzie od dawna byla droga? No ale generalnie tak zle jak bylo na pewno dluugo nie bedzie ;)
  • Tam gdzie droga idzie po nowym śladzie to na pewno trzeba będzie korytować bo usunięciu karp teren wygląda jak na poligonie czołgowym. Nie wiem czy max 15 cm tłucznia z pospółką (bo więcej tam nie wejdzie widząc wysokość krawężnika) zapewni stabilność nawierzchni. Zakładam, że robią tak jak jest w projekcie i że projekt jest zrobiony według norm i na podstawie badań geotechnicznych...
  • Dokładnie to co pisze przedmówca - są już krawężniki, więc nie sądzę, aby podbudowa była wystarczająca. Tam miejscami jest "bagno". Nieważne, ja na budowie dróg się nie znam, najwyżej będę później narzekał :P
  • Byłem świadkiem jak pięknie wybudowane fundamenty w ciągu kilku godzin zniknęły. Przyjechał na miejsce instalacji kontener z potężnym dźwigiem a tu w planowanym miejscu posadowienia pozostała nieduża kałuża. Kiedy mam fatalny nastrój to przypominam sobie minę majstra.
  • Powyzszy przykład jest nauczką jak ważne jest rozpoznamnie podłoża na któym sie buduje. Budowanie na glinie lub innym niestabilny gruncie po intensywnych opadach deszczu powiązanych z zamarzaniem/rozmarzaniem może przynieść szokujace efekty. Zakładam, że budujący mają tego świadomość.
  • z niedawnych wieści na pewno pamiętacie historię o zwijanym asfalcie w Olkuszu. Może pomysł się przyjąl i w Wiązownie też będzie taki?
  • Gmina mogłaby coś takiego zakupić:
    http://www.youtube.com/watch?v=UZMJmi1p2xI

    Chociaż pewnie rowerzyści zaprotestują ;)
  • Na razie robią... I to żwawo...Oby nie było tak jak w dowcipie:
    Na budowę przybywa dziennikarz aby napisać reportaż. Widzi robotników biegających z pustymi taczkami. Pyta więc ich czemu biegają z pustymi taczkami. No i jeden odpowiada: Redaktorze! Taki za.....l mamy, że nie ma czasu nawet załadować...
  • Spojrzałem do projektu - chyba jednak będą musieli korytować, bo warstwy są takie (od dołu):

    - odsączająca - kruszywo (piasek) stabilizowane 15cm
    - stabilizująca - tłuczeń 15+8 cm
    - wiążąca - 5cm
    - ścieralna - 4 cm

    Razem prawie pół metra na grubość :)
  • Żuk przejedzie w drodze na wykopki:)
  • W Radiówku pojawiły się wielkie ilości gruzu (tyle na raz jeszcze u nich nie widziałem) - to na podbudowę Pęclińskiej? Ktoś się orientuje?
  • No i jak? Cos sie dzieje na Peclinskiej? Nie mialem czasu podjechac tam na rowerku a samochodem sie boje ;)
  • Robią.... Wczoraj pojawiły się większe ilości zpryzmowanego tłucznia. Krawężnik po stronie płd-zach jest juz praktycznie na całej długości. Na razie nic nie jest ruszone w kierunku wykonania przepustów na kanałach przy zbiegu Pęclińskiej i Sarniej. Mają jeszcze równo 2 tygodnie więc powinni zdążyć. Aura na razie sprzyja...
  • Dzięki Edziu! ;)
    I ile zostanie "nieasfsaltu" - tak jak przypuszczaliśmy, czyli ze 200-300m?
  • Na to wychodzi. Dokładniejsze dane podać może Szczupak...
  • Dokładnie do granicy z Duchnowem, do rowu jak w projekcie.
    Nawet teraz o godz. 18.45 panowie jeszcze pracują.
  • Jechałem wczoraj o 22.00 - na odcinku ok. 300 m. od granicy z Duchnowem pojawiła się już podbudowa z tłucznia (nie więcej jak 15 cm grubości). Może zdążą....
  • Edziu pisał(a):

    Na to wychodzi. Dokładniejsze dane podać może Szczupak...




    Tak ok. 300 m. :)
    Ostatnio jednak słyszałem jakieś dziwne plotki, że p. Wójt zadeklarowała, że znalazła jakieś środki na wykonanie także tych 300m ale jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć w to. Wszelkie prace są kończone w punkcie zgodnie z wcześniejszymi planami a czasu do zimy już niewiele pozostało.
  • Musieliby przeciez i tak rozpisac przetarg. I jeszcze raz wybrac firme na tych 300m.
  • Te feralne 300 metrów nie jest takie tragiczne - tzn. nie ma tam wielkich dziur i jest dość twardo. Minusem jest na pewno kurz. Najgorsze miejsca na Pęclińskiej znikają właśnie (mam nadzieję bezpowrotnie) pod asfaltem...
  • Edziu pisał(a):

    Te feralne 300 metrów nie jest takie tragiczne - tzn. nie ma tam wielkich dziur i jest dość twardo. Minusem jest na pewno kurz. Najgorsze miejsca na Pęclińskiej znikają właśnie (mam nadzieję bezpowrotnie) pod asfaltem...



    Mam nadzieję, że podbudowa była większa niż pisałeś. 15 cm brzmi średnio :P
  • obcy pisał(a):

    Mataj pisał(a):

    Mam nadzieję, że podbudowa była większa niż pisałeś. 15 cm brzmi średnio :P


    Możesz sprawdzić:
    http://bip.wiazowna.pl/public/get_file.php?id=266710
    http://bip.wiazowna.pl/public/get_file.php?id=266708
    http://bip.wiazowna.pl/public/get_file.php?id=266707


    Pisałem odnośnie wcześniejszego wpisu Edzia.
  • Sądząc po postępie prac nie ma szans na ich zakończenie do 15.10. Może wymęczą na Zaduszki.
  • Mataj pisał(a):

    obcy pisał(a):

    Mataj pisał(a):

    Mam nadzieję, że podbudowa była większa niż pisałeś. 15 cm brzmi średnio :P


    Możesz sprawdzić:
    http://bip.wiazowna.pl/public/get_file.php?id=266710
    http://bip.wiazowna.pl/public/get_file.php?id=266708
    http://bip.wiazowna.pl/public/get_file.php?id=266707


    Pisałem odnośnie wcześniejszego wpisu Edzia.

    Wiem. Dlatego zwróciłem Ci uwagę na projekt, żebyś mógł sprawdzić, czy 15 cm jest zgodne z projektem, i z ilu warstw składa się podbudowa.
  • Bylem tam i wydaje mi sie, ze podbudowa jest jednak znacznie wieksza niz 15cm. W newralgicznych miejscach droga idzie "po nasypie", jest tez wyprofilowana ze spadkiem. Nie znam sie na budowie droga, ale dla mnie nie wyglada to zle.
  • Pytanie czy zdążą do poniedziałku? Obstawiamy? Ja stawiam, że jednak nie zdążą na 15-go. Może na 18-go...
  • jeśli będą pracować przez sobotę i niedzielę to jest szansa, że zdążą...
    jeśli nie - to nie będzie to gotowe do poniedziałku..
  • Edziu pisał(a):

    Pytanie czy zdążą do poniedziałku? Obstawiamy? Ja stawiam, że jednak nie zdążą na 15-go. Może na 18-go...



    Kto przegra zakład idzie z Pęclina do Wiązowny środkiem Pęclińskiej :D
    Muszę przyznać, że nowa Pęclińska bardzo mi się podoba, nawet bez nawierzchni asfaltowej.
    Post edytowany przez Mataj 2013-10-08 13:58:07
  • obcy pisał(a):

    cirko pisał(a):

    Taki post pojawił się na głownej portalu UG:

    „Schetynówka” dla Gminy Wiązowna
    08.11.2012

    Gmina Wiązowna znalazła się na wstępnej liście rankingowej „schetynówek” – w ramach drugiego etapu Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Lista samorządowych projektów została opublikowana przez Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie.



    Dzisiaj czytamy na http://www.powiat-otwocki.pl/index.php?cmd=aktualnosci&opt=pokaz&id=2475:
    Niestety, żaden z wniosków złożonych przez samorządy z naszego terenu nie uzyska dofinansowania w 2013 r.


    Gmina próbuje jeszcze raz: Samorząd Wiązowski będzie chciał pozyskać ze „schetynówek” środki na remont kolejnego odcinka drogi w Pęclinie. – W przyszłym roku chcemy kontynuować prace remontowe na tej drodze. Wyceniliśmy je na blisko 500 tys. zł. Liczymy, że część z tej kwoty uda nam się pozyskać z rządowego programu. Chodzi dokładnie o blisko 250 tys. zł – mówi w rozmowie z „Linią Otwocką” Marek Werestak, naczelnik Wydziału Inwestycji UG Wiązowna.
    Dlaczego miałyby teraz większe szanse?
    Inni mają bardziej realistyczne (pesymistyczne?) podejście: O środki ze „schetynówek” nie będzie się ubiegać gm. Sobienie-Jeziory. – Dokładnie analizowaliśmy układ naszych dróg, które chcielibyśmy wyremontować. Niestety żadna z nich nie łączy się ani z drogą krajową, ani z wojewódzką. Dlatego wiedząc, że nasz wniosek miałby iluzoryczne szanse na pozytywne rozpatrzenie, uznaliśmy, że nie będziemy wnioskować – wyjaśnia nam wójt, Stanisław Wirtek.
    http://www.linia.com.pl/index.php/strona-glowna/regiony/wiazowna/6952-po-schetynowki-marsz

    Jeszcze inni mają specyficzny sposób na poprawę miejsca w rankingu: Karczew stara się o dofinansowanie budowy w przyszłym roku ul. Gołębiej i remont ul. Krakowskiej w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, czyli tzw. schetynówek. Aby móc wystartować w wyścigu o pieniądze rządowe i zwiększyć swoje szanse w ogólnopolskim wyścigu, Karczew wystąpił do władz powiatu o pomoc finansową. Na sesji rady powiatu, 26 września, podjęto uchwałę o przekazaniu 3 tys. zł na to zadanie.

    - Ta kwota nie ma szczególnego znaczenia dla realizacji inwestycji, ale spowoduje, że otrzymają dodatkowe punkty, które być może zdecydują o tym, że to zadanie zakwalifikuje się do dofinansowania. Uznaliśmy, że trzeba w ten sposób pomóc – wyjaśniał wicestarosta Mirosław Pszonka, mieszkaniec Karczewa, były burmistrz najstarszego grodu w powiecie.

    http://www.linia.com.pl/index.php/strona-glowna/regiony/otwock/6950-powiat-sypnal
    Mamy swojego przedstawiciela w zarządzie powiatu, w dodatku wicestarosta jest z tej samej partii jak pani wójt, gmina regularnie dofinansuje drogi powiatowe, jednak u nas nikt nie wpadł na taki pomysł.
    Post edytowany przez obcy 2013-10-09 14:08:34
  • Dla zainteresowanych. Dziś od rana wjazd na Pęclińską (od końca asfaltu) od strony Wiązowny jest praktycznie niemożliwy. Raz, że korytują a dwa, że zakopała się patelnia...
    No i zaczyna się budowa przepustu.... Pełen "romantyzm budów"....
  • Jechałem wczoraj ok.16.00. Nic sie nie działo. Trzech panów dyskutowało przy koparce.
  • Im bliżej końca terminu to tym więcej ludzi na budowie.... Zawsze tak jest.
  • Przerzucaja z innych odcinkow. Mniej priorytetowych ;)
  • Edziu pisał(a):

    Im bliżej końca terminu to tym więcej ludzi na budowie.... Zawsze tak jest.



    i wtedy oprócz pracy mogą sobie pogawędzić więcej między sobą... bo jak jest tylu ilu być powinno to każdy pracuje i nie ma z kim gadac :-)

  • A kiedy jest planowane zakończenie i otwarcie na pewno z pompą! Warto być :D :O) $-) =D> ;;)
  • na bufet przy przecinaniu wstęgi nie liczyłbym. Chablis i ostryg raczej nie powinno być, więc chyba nie ma sensu przychodzić. A skończyć powinni bodaj do jutra...
  • Czy wiadomo o której godzinie rozpocznie się uroczystość?
  • Edziu pisał(a):

    Chablis i ostryg raczej nie powinno być, więc chyba nie ma sensu przychodzić.



    Oj... rybki już kiedyś były, może i teraz? :)
  • A wiecie co z tym słupem który stoi na środku Pęclińskiej od strony wiązowny?
  • Oficjalne otwarcie pewnie za rok - na 2 dni przed wyborami :)
  • "A wiecie co z tym słupem który stoi na środku Pęclińskiej od strony wiązowny? "
    Wyborco powinieneś wiedzieć, że to miejsce przygotowane na plakat wyborczy Pani Wójt
  • Nie domyśliłem się :D =D> =))