Lekaro zabierze nasze smieci
  • Jak tam musi w całym mieście capić....
    Najlepsze jest to, że projekt uchwały w sprawie regulaminu odbioru odpadów komunalnych musiał być uzgodniony z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym, który chyba nie wie jakie reakcje potrafią zajść w lecie w koszu naśmieci nie opróżnianym przez 3 m-ce....
    Swoją drogą np. 4 osobowa rodzina powinna chyba mieć dla siebie samej taki pojemnik (czterokołowy) o pojemności 1100 l, bo prze 3 m-ce to śmiecia się nazbiera...
  • Jaki pojemnik! Stoją w worach różnokolorowych i czekają na zmiłowanie.
    Swoją drogą, był czas że moja 4-osobowa rodzina bez trudu zapełniała taki 1100 litrowy, 4 kołowy pojemnik w miesiąc + worki z odpadami segregowanymi ;)

    Na szczęście udało się pójść po rozum do głowy i ograniczyć produkcję śmieci do 240 litrów na miesiąc + segregowane. A teraz, kiedy odbierają 240 litrów 2 razy w miesiącu to już w ogóle jest luksus!
  • Segregowałam dziś moje stosy i dopiero teraz zauważyłam, że nowe worki są zdecydowanie mniejsze od tych, które były do tej pory. Stary worek umieszczony w stojaku stał na ziemi, natomiast dno nowego wisi ze 20 cm wyżej. Następnym razem przywiozą 60-litrowe na plastiki czy papier i zostawią po 1 sztuce...
    Ponadto nowe worki są rzucane jak popadnie. U mnie nie ma kostki, jest jedynie błocko. W dzień ostatniego odbioru śmieci segregowanych padał deszcz, więc moje worki - rzucone pod płot - wytytłane były niemiłosiernie! Musiałam suszyć i trzepać... Czy u Was jest tak samo?
    Do odbiorów nie mam zastrzeżeń. Panowie przyjeżdżają w terminie i wszystko zabierają. Nieco boli obecna 3-tygodniowa przerwa, u nas od bodajże 22 sierpnia do 12 września. Dobrze, że już nie ma takich upałów.
  • Stynka - uświadamiasz mi, że ja to fleja jestem. Jak mi rzucą worki to strzepnę wodę i wrzucam do kotłowni, w której mam "sortownię". Na domiar złego 3 tygodnie mi zupełnie nie przeszkadzają. Miałem zabierane śmieci raz w miesiącu i mi to zupełnie wystarczało, co dwa tygodnie to zdarza mi się opuścić odbiór śmieci bez specjalnych wyrzutów sumienia, że mi się coś będzie ze śmietnika wysypywało, bo akurat 240 starcza w moim przypadku w zupełności na 1 miesiąc (zwłaszcza, że moja latorośl w zasadzie nie zużywa już pieluch).
    Wielkość worków faktycznie może wkurzać jak się ma stojaki... Różne wielkości worków wymyślił jakiś półmózg.
  • Ja mam problem z zapełnieniem 120l śmieci niesegregowanych (już ekipę z Lecaro umówiłam na wywóz raz w miesiącu), natomiast segregowane wylewają się, szczególnie kiedy worki "zmniejszono". Ciekawe czy jak załaduję do własnych worów dostanę taką ich ilość (pustych) jaką oddałam.
  • czarna, ja napisałam panom kartkę, żeby zostawili tyle swoich, ile zabrali moich. Akurat już byłam. Jeden z nich przeczytał aż kartkę na głos, mocno zdziwionym głosem! Ale worki zostawili.
    U mnie 5 osób. Zapełniamy spokojnie 2x120l w miesiącu i do tego 2x plastik i 2x papier. 3-tygodniowy odstęp to wyzwanie dla worka 120 l. W "dawnych czasach" był Transnec co 2 tygodnie i to było akuracik. Nie narzekam jednak, bo śmieci są odbierane w terminie i - póki co przynajmniej - nie kosztuje to więcej.
    Mataj! Nie żebym ja jakąś higienistką była! Po prostu u nas nie ma kostki na drodze i gdy pada jest zwyczajnie paskudne gliniaste błocko. Worki wytytłane w czymś takim nie są przyjemne w użytkowaniu. Trzeba je wysuszyć i strząsnąć z nich zaskorupione błoto. Sama woda nie przeszkadzałaby mi ani trochę :-)
  • PSZOK ma działać od 31 października na terenie LEKARO w Woli Duckiej.

    Pytanie zadane: 2013-09-05kategoria: Ochrona środowiska

    pytanie:

    Szanowna Pani Wójt!

    Moje pytanie dotyczy informacji nt kiedy powstanie PSZOK?Czyba już powinien być!!!!!!

    Z wyrazami szacunku

    Krzysztof Maciołek

    odpowiedź:
    Szanowny Panie,
    W odpowiedzi na pytanie z dnia 05.09.2013r. informuję, że wysłany został wniosek o wydanie decyzji na prowadzenie PSZOK do Starostwa Otwockiego. Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) zostanie uruchomiony z dniem 31 października 2013 r. w miejscowości Wola Ducka (siedziba firmy Lekaro).
    Z wyrazami szacunku:
    Wójt Anna Bętkowska
    (odpowiedź przygotowała Specjalista Joanna Iwańska Referat Nieruchomości, Rolnictwa i Ochrony Środowiska tel. 22-789-01-20 w 216)
  • Tak naprawdę to ten PSZOK działa już od początku lipca choć bez zezwolenia. Znajomi z Glinianki w sierpniu pozbyli się w LEKARO (bez najmniejszych problemów) kompletu mebli w stylu wczesnego Gierka....
    Starostowie i WIS traktują PSZOK-i jako punktu przeładunkowe odpadów które podlegają wpisowi do ewidencji i muszą spełniać jakieś tam wymogi. No i Starosta pobiera zdaje się 1000 zł za przyjęcie zgłoszenia PSZOKu...
  • jak to się ma do wygranego przez Lekaro przetargu na odbiór śmieci w Warszawie, czy aby nie zaczną tego wszystkiego wozić tutaj ?
    Post edytowany przez Yenza 2013-09-26 13:49:12
  • Mataj pisał(a):


    Na stronie znajdują się również: HARMONOGRAM oraz ABC Recyklingu.



    Ktoś mi powie o co chodzi?

    ABC recyklingu na stronie.

    Chodzi mi o tetrapaki - WTF?! To wrzucać, czy nie wrzucać?!
  • Dla Wiązowny wrzucać! (http://www.lekaro.pl/wiazowna/) - tu ABC recyklingu:)
  • Załączam harmonogram Lekaro dla gminy Wiązowna od lutego 2014.
  • czarna pisał(a):

    Dla Wiązowny wrzucać! (http://www.lekaro.pl/wiazowna/) - tu ABC recyklingu:)



    Dzięki czarna! Bo juz bylem "dalej & confused" niczym muzycy Led Zeppelin :-P
  • Tylko teraz zdecydowanie drożej 12,50!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!to 2 razy drożej niż przed reformą śmieciową!kogo na to stać i ciekawe czemu zdecydowano się na podwyżki przed wyborami może komuś nie zależy na zwycięstwie.... =((
  • 12,50 zł... To na razie jest projekt uchwały...
    Cóż. To pokazuje, że ustawa śmieciowa działa. Tyle, że działa tylko w jednym - zlikwidowała konkurencję na rynku. Setki firm w kraju się po prostu zamknęły bo nie wygrały żadnego przetargu.
    Zostały na rynku pojedyńcze firmy, wobec czego konkurencja jest znikoma lub jej już nie ma, co powoduje, że te firmy które zostały na rynku mogą żądać wyższych stawek.
    Do tego ustawodawca nakłada na branże coraz to nowe wymogi wobec czego potrzebne są środki na inwestycje - trzeba więc podwyższać ceny.

    Dla mnie jako kompletną porażkę należy traktować decyzję Wójt, aby 1-szą umowę na odbiór odpadów zawierać na 10 miesięcy. Każdy kto skończył choćby szkołę podstawową miał świadomość tego, że jak z rynku zniknie 90 % firm to będzie drożej. Gdyby w czerwcu 2013 r. zapadła decyzja aby przetarg obejmował okres np. 3 lat to nadal płacilibyśmy po 7 zł...

    Do tego wychodzić będzie, że 2,60 zł "od łba" (co rocznie da ok.. 360.000 zł) zostanie wydane na urzędników, mimo, że za nadwyżkę Wójt powinna posprzątać syf w rowach i lasach czego nie czyni, mimo, że ustawa to nakazuje.

    A wracając do projektu uchwały to powala mnie końcówka uzasadnienia:
    " Z uwagi na fakt, że rodziny wielodzietne oraz samotne osoby starsze znajdują się z reguły w trudnej sytuacji finansowej, ustalenie obniżonej opłaty wydaje się uzasadnione"

    Wszystkimi kończynami jestem za tym aby wspomagać rodziny wielodzietne (i sam wspomagam takowe jako wolontariusz), ale to zdanie jest po prostu obraźliwe i stygmatyzujące dla rodzin wielodzietnych...

    To tak jakby napisać, że np. prawnicy i lekarze z reguły są alkoholikami...

    A co! Może nie są?


  • Wedle moich info (prosto z sali obrad) wczoraj RG uchwaliła po 12,50 zł od głowy miesięcznie...
  • Jak to ile? Oplata jest chyba taka, jak gmina zawiadomila. Mnie zawiadomiono o 7pln, razem z podaniem nr. konta, na ktore mam przelewac kase. O zadnej zmianie nikt nie informowal chyba?
  • Witam
    jestem "Nowym" mieszkańcem i forumowiczem
    Ale widzę, że gmina ( Wspaniała Pani Wójt i Rada) w białych rękawiczkach zaserwowała nam mieszkańcom podwyżkę aż 250 %.
    W 2013 roku wybrano w ramach przetargu ofertę Lekaro na śmieci na 9 miesięcy za kwotę 492211,30 PLN czyli 54690,14/miesiąc
    W 2014 roku ( kilka dni temu 30.04.2014) oferta nie wynosi już tak mało tylko aż 3221111,90 PLN czyli
    134212,99 PLN / miesiąc.
    Komu zależało na tym, żeby umowa w 2013 roku była taka krótka, a w 2014 taka długa?
    to przecież jawna niegospodarność naszych pieniędzy.
  • Obecna ekipa stała się mistrzem w strzelaniu sobie w stopę. Szkoda tylko, że za nasze pieniądze.
    Ale w sumie nie mamy prawa narzekać. W końcu to parlament (przez nas, obywateli wybrany) zdecydował, że trzeba zlikwidować konkurencję w branży odbioru odpadów komunalnych.
    Z roku na rok będzie drożej. Pogódźcie się z tą myślą.
  • Przecież koszty firmy Lekaro nie wzrosły z dnia na dzień o 250%, żeby zwiększać cenę za wywóz śmieci
    Coś tu jest nie tak
  • Jest tak. Najpierw cena dumpingowa, koszaca konkurencje. A po 10 miesiacach nowa cena pozwalajaca z naddatkiem odbic sobie straty z poprzedniej umowy. Sporo osob to widzialo i o tym mowilo rok temu. Pytanie czemu nikt z gminy tego nie widzial :(
  • A może i wiedział i nie chciał wiedzieć bo tak było zaplanowane
    Wychodzi na to, ze w 2014, 2015 i 2016 roku będziemy mieli najdroższe śmieci w całym województwie mazowieckim.
  • Wszystko to powinno być jak najbardziej rozpowszechniane aby zrobić reklamę wyborczą tym co tak postanowili z Panią Szanowną Wójt na czele
  • "Racjonalny" (w założeniu) ustawodawca zmierza do tego aby powstały oligopole które będą dyktować ceny odbioru odpadów. Nowa unijna dyrektywa 2014/24/UE pogorszy jeszcze sytuację - gminy będą mogły zlecać usługę odbioru odpadów komunalnych "in house" czyli bez przetargu powierzyć odbiór odpadów swej spółce komunalnej. Małe gminy nie mają takich spółek, za to mają je duże miasta. Jeżeli z, kulawego bo kulawego, rynku wykluczymy jeszcze duże (większe) miasta to firmy pozostałe na rynku będą "drzeć pasy" z małych gmin, które nie mając własnej firmy zmuszone będą rozpisywać przetargi...

    Ale tak jak pisałem pretensje możemy mieć tylko do siebie, bo głosowaliśmy w wyborach tak jak głosowaliśmy...
  • Nie zgadzam się z tymi pretensjami do siebie.
    Wg mojego rozeznania Wiązowna wcale nie musiała podpisywać w 2013 roku umowy tylko na 9 miesięcy.
    Mogła to zrobić tak jak sąsiednie gminy ( Otwock, Kołbiel, Mińsk Maz).
    Do tego teraz też nie musiała uznać przetargu, mogła go unieważnić i rozpisać nowy ( z racji braku takich środków w budżecie).
    Więc to jest jawna wina Pani Szanownej Wójt i jej radnych, którzy za tym głosowali i nie próbowali znaleźć innego rozwiązania.
  • Tadeusz_K pisał(a):

    Nie zgadzam się z tymi pretensjami do siebie.
    Wg mojego rozeznania Wiązowna wcale nie musiała podpisywać w 2013 roku umowy tylko na 9 miesięcy.
    Mogła to zrobić tak jak sąsiednie gminy ( Otwock, Kołbiel, Mińsk Maz).
    Do tego teraz też nie musiała uznać przetargu, mogła go unieważnić i rozpisać nowy ( z racji braku takich środków w budżecie).
    Więc to jest jawna wina Pani Szanownej Wójt i jej radnych, którzy za tym głosowali i nie próbowali znaleźć innego rozwiązania.


    Po co firmy mają się teraz wykańczać w przetargu, skoro mogą podzielić się gminami i podyktować ceny? Pozostałe firmy, które nie załapały się na pierwszą falę przetargów już raczej nie istnieją, pole oczyszczone. Ustala się że, ja daję taką cenę w gminie A i nie wchodź z niższą, za to ja dam wyższą w gminie B i ty tam wygrasz. Przetarg jest? Jest. Było kilka ważnych ofert? Było. Powtórzysz przetarg - będzie tak samo.

    Oczywiście do tego dochodzi jeszcze czynnik korupcjogenny na linii firma-samorząd (korzystne warunki przetargu pod jedną firmę, ustalenie takiego a nie innego terminu umowy). No, ale to już jest tylko pochodna chorego systemu.

    A śmieci w lasach jak leżały tak będą leżeć.
  • v460 pisał(a):

    Pytanie czemu nikt z gminy tego nie widział



    Nie wiedział?! Przecież o tym kto wygra przetarg pisałem sporo przed przetargiem, bo to było widać z samolotu... Zresztą obecna wójt w ogóle się nie kryła i nie kryje sympatii do pracowników tej firmy. Nie rozumiem waszego zdziwienia, za to tym większą przyjemność będę miał na wyborach.
    Post edytowany przez Mataj 2014-05-02 18:11:18
  • Spoko. Po następnym przetargu będzie jeszcze drożej i to bez względu na to kto go wygra...
  • Napisalem "nie widzial", bo nikt nikogo za reke nie zlapal. Zreszta to niewazne, bo korupcja jest czyms co bylo, jest i bedzie. Problemem jest stworzenie systemu patologicznego. Tak jak pisze Edziu - bedzie drozej, bo tak ten system zostal zaprogramowany. Nie bedzie konkurencji. Ale ale! Wtedy pewnie zniknie tez korupcja! ;)
  • Niechcący się dziś znalazłem na krzyżówkach gdzie urzęduje nasz wspaniała firma lekaro
    brud, ścieki w rowach, góry śmieci prawie do dachów budynków wysypane na zewnątrz ( ciekawe czy chociaż na utwardzone i skanalizowane miejsce), do tego wstrętny odór unoszący się w promieniu 100 m ( jak tam ludzie mogą mieszkać)
    ładną ekologię zafundowała nam nasza wszech panująca pani wójtowa, świetna wizytówka gminy za jedyne 12,50 co miesiąc
  • W " Tygodniku Regionalnym" oświadczenie radnego Pana Piotra Łapińskiego.
    Nic dodać nic ująć.
    Rzeczywisty obraz gminy.
    Brawo Panie radny
    Brawo Panie Piotrze
    Oby więcej takich radnych nam się trafiło w następnej kadencji
  • Na BIPie znalazłem uchwałę z ostatniej sesji dot. opłaty za wywóz śmieci. Radni spuścili z tonu do 11 PLN/osobo-miesiąc, pozostawili 9 PLN dla równiejszych. Jakieś wybory się zbliżają, czy co? ;)
    Nowe opłaty obowiązują od lipca, więc przez 2 miesiące gmina ma w plecy na wywozie śmieci.
  • Tmuszy, gmina nie może mieć w plecy, więc albo jest burdel, że już nikt nic nie ogarnia albo ceny generalnie są z sufitu.
    Poza tym co oznacza - radni spuścili z tomu. To nie oni te ceny wyznaczają, dyktuje im lekaro.
    Ciekaw jestem ile w 11 pln za moje dzieci jest dopłaty dla tych lepszych, wielodzietnych, dzieci. Ciekawe czy to ktokolwiek liczył, czy po prostu znów z palca wyssał.

    Ps. Chodzi mi po głowie ciekawy wątek z podsumowaniem pracy radnych przed wyborami. Myślę, że ten wątek może się przydać. W końcu zanim ludzie zagłosują, fajnie by było wiedzieć za co i na kogo.
    Post edytowany przez Mataj 2014-05-14 22:54:21
  • Mataj pisał(a):

    Tmuszy, gmina nie może mieć w plecy, więc albo jest burdel, że już nikt nic nie ogarnia albo ceny generalnie są z sufitu.


    Gmina ma "w plecy" w tym sensie, że za maj i czerwiec 2014 pobierze od mieszkańców mniej, niż zapłaci za ten okres firmie zajmującej się wywozem śmieci. Inna sprawa, że pewnie do kwietnia 2016 zdąży zasypać ten dołek.

    Mataj pisał(a):

    Poza tym co oznacza - radni spuścili z tomu. To nie oni te ceny wyznaczają, dyktuje im lekaro.


    Spuścili z tonu (literówka była), bo poprzednio była mowa o 12,50 PLN. Nie tylko Lekaro dyktuje ceny, dyktują wszyscy, którzy nie zostali wycięci na początku reformy śmieciowej. W dokumencie o rostrzygnięciu przetargu nie ma podanych cen konkurencji. Można tylko przypuszczać po ocenach % ofert, że Remondis chciał trochę więcej, niż Lekaro a Byś - dużo więcej.

    Mataj pisał(a):

    Ciekaw jestem ile w 11 pln za moje dzieci jest dopłaty dla tych lepszych, wielodzietnych, dzieci. Ciekawe czy to ktokolwiek liczył, czy po prostu znów z palca wyssał.


    W projekcie ustawy są następujące założenia: z pomocy skorzysta ok. 40 rodzin a szacowany efekt finansowy to zmniejszenie wpływów od mieszkańców o ok. 500 PLN/m-c.
    Post edytowany przez tmuszy 2014-05-15 18:52:31
  • tmuszy pisał(a):

    Nie tylko Lekaro dyktuje ceny, dyktują wszyscy, którzy nie zostali wycięci na początku reformy śmieciowej.


    W praktyce dyktuje ceny lokalny interes - konkurencja musi mieć drożej, choćby ze względu na wyższe koszty transportu. Spodziewam się, że kilometrówka ma istotny wpływ na wynik finansowy, więc stanowi spory "margines bezpieczeństwa".
  • W tym biznesie koszt transportu to ok. 25 do 30% kosztu usługi. Do tego ustawa ustanawia tzw. zasadę bliskości tzn. że odpady powinny trafiać do segregacji jak najbliżej miejsca w którym powstają. Nie bez przyczyny Lekaro obrabia Wawer,Pragę, Wesołą a nie Bielany...

    Spoko. Z każdym rokiem będzie drożej.
  • Już wiemy na co pójdą pieniądze z podatku śmieciowego, prócz płacenia za usługę Lekaro.

    http://www.wiazowna.pl/571-4704b86ebac25-55835.htm#

    1. Ile kosztował ten "system" który mam nadzieję składa się nie tylko z tablic?
    2. Jakie są kryteria doboru miejsc objętych tym systemem?
    2. Oby było to skuteczne...
  • A tak na marginesie to "patrolując" w piątek las między Pęclińską a Superunkiem natknąłem się na takie znaleziska.
    Debil który to wywiózł do lasu jest proszony o odebranie swych mebli...
    3552 x 2000 - 3M
    3552 x 2000 - 3M
  • Te tablice i system monitoringu to nie z podatku śmieciowego.
  • Edziu pisał(a):

    Debil który to wywiózł do lasu jest proszony o odebranie swych mebli...


    Edziu, ja Cię bardzo proszę - Ty nie obrażaj mieszkańców gminy ;)
  • "Debil" to w takiej sytuacji jedynie eufemizm...