• Czolem,
    Czy ktos ma jakies doswiadczenie z tym tematem? Powoli nudzi mi sie przekladanie zraszaczy, zwijanie i rozwijanie wezy. Chcialbym zamontowac taki system samodzielnie. Moze ktos juz to robil lub ma ciekawy link do strony jak to zrobic? Bylbym wdzieczny.
  • Nie wiem na jakim poziomie informacji szukasz. Wpisz w wyszukiwarkę np "system automatycznego nawadniania" i wypadnie mnóstwo wyników niosących w sumie podobne treści. Na początek może być to: http://poradnikogrodniczy.pl/projektujemyogrod11.php

    Samodzielny montaż nie powinien być problemem - w dzisiejszych czasach systemy wodne to właściwie klocki, np. te na "L". Z mojego punktu widzenia najtrudniejszy jest projekt - od niego dużo zależy (sprawność działania, koszt wykonania). Na stronie Gardeny (http://www.gardena.com/pl) są programy do projektowania (zakładka wsparcie) - nie wiem co są warte, bo pierwszy mi nie zadziałał (nie chce mi się teraz walczyć z Flashem), ale zachęcająco wygląda opcja automatycznego rozmieszczenia zraszaczy. Inna sprawa, że jest to ponoć droga firma, ale do rozpoznania bojem może być pomocna (elementy systemu można wziąć od konkurencji).


  • Dzieki Witek! Tak wlasnie szukalem poprzez googla, ale na wiekszosci stron sa marne informacje - z reguly wszystko samemu mozna wydedukowac. No ale ten programik, ktory podeslales jest rzeczywiscie przydatny! Mam w czym zrobic projekt ;)

  • Cieszę się, że się przydało. Powodzenia w realizacji.

    Z informacji zawartych w pierwszym linku istotna wydaje mi się podpowiedź dotycząca stosowania folii pod ziemię i trawę z wykopu pod elementy systemu - bez tego mnóstwo zostaje na trawniku obok i ciężko poprawnie (na równo) zasypać dołki.

    Warto także zastosować jakiś element ostrzegający o rurach w przypadku ponownego kopania - w liku piszą o włókninie lub folii; można też zastosować taśmę ostrzegawczą. Tylko unikaj zielonych markerów - swego czasu architekt krajobrazu uczył mnie podstaw sadzenia roślin w swoim ogrodzie i o mało nie dokopałem mu się do kolektora poziomego pompy ciepła - siatka ostrzegawcza była zielona i bardzo płytko zakopana więc na pierwszy rzut oka trudno się było zorientować czy to strzępy siatki czy źdźbła trawy.

  • Z wyszukanych stron - może to się przyda: http://www.wymarzonyogrod.pl/pielegnacja-roslin/nawadnianie_-nawozenie/system-nawadnijacy---projekt-i-instalacja,1244_111.htm
    Przy okazji na stronie jest kilka innych, ciekawych, artykułów.
  • Jest firma w Majdanie, nazwy podać nie mogę, żeby nie reklamować. Sprzedają systemy nawadniające i jak się u nich kupuje to robią projekt za darmo. Do oczek wodnych i stawów jeszcze tam sprzęt jest
  • Podaj nazwe. Jesli prosze, to chyba nie bedzie reklama a informacja :)
    Ciezko bedzie znalezc bez adresu.
  • Reklama lokalnych biznesów jest nawet mile widziana.
  • Super! ;)
  • Zielony Krajobraz. Majdan 105, tam gdzie rheizink
    strona o nawadnianiu ich to k-rain.com.pl
  • Generalnie całość nie jest trudna, jeśli trochę lubisz się grzebać.
    Ja ma system Gardena i sam robiłem. Na tronie jest wszytko opisane. Jedyna trudność jaka pamiętam, to: która końcówka do czego służy i jak "pluje". Na początku wydaje się trudne do ogarnięcia, jeśli ktoś ci pokaże albo wyjaśni, to już pójdzie z górki. No i trzeba przeliczyć sobie wydajność źródła wody, licząc ile czasu ci się kubeł wody napełni :-)
    Fajna zabawa, jeśli masz trochę czasu. Zrobienie tego w firmie było sporo droższe, tak coś koło 300%, ale pewnie zależy gdzie.
    Jest też system chyba na H, jakiś Herman, czy cos takiego, bardziej profesjonalny. Też sobie koledzy chwalili. Ale nie ma takiego opisu na www jak gardena.
    Jakiś chińskich bym nie polecał, bo jednak komfort połączeń, jakość końcówek jest ważna w tym biznesie.
    Pozdrawiam
  • Dzieki! Powiedz, jak Ci to wyszlo cenowo - w sensie w przeliczeniu na m2?
    No i czy robiles system "manualny" czy "zautomatyzowany". Zastanawiam sie czy ciagnac kable, czy zrobic tylko tak, ze recznie sie to odpala.
  • Błagam, Gardena, jest droższa i tandetna, zdecydowanie polecam systemy amerykańskie !!!
    Złączki są kompatybilne, zraszacze itp, już nie mówiąć o tym że w Zielonym Krajobrazie zaprojektują Ci za darmo, a w dodatku jest tam taka ładna tablica, z przykładem połaczenia systemu ( dość spore to jest i poprostu prawdziwe złączki połączyli i powiesili). Popytaj , wszystko wytłumaczą, i jakość napewno lepsza niż gardeny.
    Wiem że hunter wychodzi taniej o niebo niż gardena.
    http://www.k-rain.com.pl/pl_jak-zaprojektowac-i-zamontowac-system-,104.html
    http://www.k-rain.com.pl/pl_darmowy-projekt-instalacji-systemu-nawadniajacego!,141.html
  • OOona pisał(a):

    Błagam, Gardena, jest droższa i tandetna, zdecydowanie polecam systemy amerykańskie !!!
    Złączki są kompatybilne, zraszacze itp, już nie mówiąć o tym że w Zielonym Krajobrazie zaprojektują Ci za darmo, a w dodatku jest tam taka ładna tablica, z przykładem połaczenia systemu ( dość spore to jest i poprostu prawdziwe złączki połączyli i powiesili). Popytaj , wszystko wytłumaczą, i jakość napewno lepsza niż gardeny.
    Wiem że hunter wychodzi taniej o niebo niż gardena.
    http://www.k-rain.com.pl/pl_jak-zaprojektowac-i-zamontowac-system-,104.html
    http://www.k-rain.com.pl/pl_darmowy-projekt-instalacji-systemu-nawadniajacego!,141.html



    O właśnie to był Hunter. Też dobry, kumple chwalili. jak robiłem huntera praktycznie nie było a gardena dopiero wchodziła.

    To było 5 lat temu nie pamiętam. To nie była jakaś wielka instalacja, zrobiona najproście jak się da. Zależało mi na jak najmniejszej liczbie obwodów, na dwóch się skończyło.
    Policz ile kosztuje 100 m przewodu 25 mm (jakieś 380 zł) i powiedzmy 6 zraszaczy T-100 (300 zł). Razem 680 zł. Reszt to koszt jakiś końcówek i pewnie studzienki. Pewnie w 150 zł się zmieścisz.
    Cena rośnie jeśli dojdą czujniki wilgotności i inna elektronika - sterowniki, automatyczne rozdzielacze. Ja się w to nie bawiłem.

    Nie wiem ile wyjdzie Hunter, ale warto policzyć. Z tego co wiem to firmy montujące mają duże rabaty na hunterze, warto się spytać, pewnie dlatego też wolą huntera.
    Sporo jest satysfakcji i mi wyszło wszytko ok. Nie wiem co bym zrobił jakby coś nie działało :-) Ale jakbym miał robić ponownie, zrobiłbym też sam. Nie wiem czy gardeny.
  • U mnie działa system Rainbird, opcja bardziej rozbudowana, 6 sektorów, w pełni zautomatyzowany itp. Ceny już nie pamiętam, inwestycja była kilka lat temu. Awarii na razie nie było.
    Obawiam się że nie są tani.
    Można zamówić projekt on-line za 49 EUR, ale jeśli ktoś jest zainteresowany mogę podąć kontakt do osoby, która zrobi to dużo taniej (nie wiem czy za darmo) w przypadku zakupu sprzętu tam.
  • 100m rury fi 25 do nawadniania w Majdanie 170 zł, projekt za darmo , nawet na 15 sekcji. mam dużo doczynienia z nimi i naprawdę polecam
  • Aha i RainBird jest dobry, i jeden z tańszych :)
  • Trzeba spróbować :-)
  • koszt zraszacza gardeny T-100 to ok 55 zł z tego co wyszukałam, natomiast sami popatrzcie ile kosztują odpowiedniki Hunter czy RainBird
    http://www.k-rain.com.pl/191,pl_zraszacz-hunter-pgj04-4-.html
    http://www.k-rain.com.pl/1045,pl_zraszacz-rain-bird-3504-pc.html
    razy kilka zraszaczy na ogrodzie, do tego złączki gardeny są sdroższe....
  • Kurna, jak ktoś zrozumiał ze reklamują gerdenę, to chyba pomyłka,
    generalnie reklamuję samodzielne instalacje, a ja akurat robiłem taki a nie innym systemem.
  • Gardena nie jest zla jesli chodzi o jakosc osprzetu ogrodniczego, ale sam wole celfast - polska firma, ktora robi sprzet w (moim zdaniem) bardzo dobrej relacji ceny i jakosci. Niestety moja wypowiedz trzeba traktowac jako offtopic, bo nie robia (chyba) systemow automatycznego nawadniania, a jedynie osprzet do naziemnych zraszaczy...
  • Tu nie ma miejsc na reklamy :) tylko dyskusje o cenach i jakości
  • No cóż. Dołączę się do tej dyskusji. I tak: Hunter istnieje na naszym rynku ok. 25 lat, inne firmy od ok.20-15. Gardena zaczęła robić wodę z mózgu działkowcom od ok.5 lat. Projekt i materiały to tak naprawdę połowa kosztów systemu nawadniania. Druga połowa to wiedza jakich zraszaczy i jakich dysz używać kiedy i gdzie. Istnieją przynajmniej trzy systemy dysz oraz linie kroplujące ( też kilka rodzajów w zależności od przeznaczenia i długości). No i na koniec mam pytanie: macie dość wody aby system zasilić? W razie pytań służę pomocą a i projekt też mogę zrobić za darmo.
  • ravos4 pisał(a):

    No cóż. Dołączę się do tej dyskusji. I tak: Hunter istnieje na naszym rynku ok. 25 lat, inne firmy od ok.20-15. Gardena zaczęła robić wodę z mózgu działkowcom od ok.5 lat. Projekt i materiały to tak naprawdę połowa kosztów systemu nawadniania. Druga połowa to wiedza jakich zraszaczy i jakich dysz używać kiedy i gdzie. Istnieją przynajmniej trzy systemy dysz oraz linie kroplujące ( też kilka rodzajów w zależności od przeznaczenia i długości). No i na koniec mam pytanie: macie dość wody aby system zasilić? W razie pytań służę pomocą a i projekt też mogę zrobić za darmo.



    Nie wiem czy 5 lat temu, ale gardena "wyszła do ludu", czyli zaczęła sprzedawać nie tylko firmom, ale w supermarketach. Nie wiem czy udostępnienie dokumentacji, opracowanie instrukcji i poradników i upublicznienie ich w necie te robienie wody z mózgu, ja tego tak nie odbieram. Pewnie bez tego sam się bym za to nie zabrał.
  • Naprawdę polecam amerykańskie system,m a taniej i bliżej niż w Zielonym Krajobrazie to wątpie żeby coś się znalazło :)
  • Jest parę kruczków o których Gardena nie mówi a są dość istotne ze względu na eksploatację systemu.. Sam serwisowałem systemy Gardeny ale więcej tego nie zrobię bo to badziewie. Rzeczywiście, systemy amerykańskie i izraelskie są dużo, dużo lepsze. A jeśli chodzi o upublicznienie danych to w K-Rain, Rain Bird, Orbit, Toro, Hunter wszystkie dane już dawno były dostępne.
  • podaj nazwę jakiś systemów izraelskich, proszę bo mnie to zaciekawiło
  • ravos4 pisał(a):

    W razie pytań służę pomocą a i projekt też mogę zrobić za darmo.


    Ravos, to ja bym pewnie chetnie z Twojej porady skorzystal w przyszlosci ;)
  • OOona pisał(a):

    podaj nazwę jakiś systemów izraelskich, proszę bo mnie to zaciekawiło


    NaanDanJain jest w Polsce.

  • Fajne są te systemy nawodnienia. Muszę o tym pomyśleć, bo nudzi mnie ciągłe podlewanie. Muszę odwiedzić jakiś sklep ogrodniczy i zapytać co mi zaproponują.
  • Z mężem nasz ogród oddalismy profesjonalistom: http://ogrody-radom.info/nawadnianie-ogrodow-warszawa/
    Sporo wydaliśmy pieniędzy,a potem poprawki, poprawki i jeszcze raz poprawki...
  • Rozumiem, że firma nie spełniła oczekiwań?
  • Zakładam nawodnienia od 15 lat i jakoś nie mam reklamacji. A i do tego robię systemy bezobsługowe (chodzi o zimę itp.). Jak ktoś ma ochotę to mogę poinstruować ew. wykonać taki system.
  • u mnie firma Tanake projektowała system nawadniania do ogrodu - trawniki + rabaty kwiatowe + skalniaki. żadnych poprawek nie było, ze wszystkim uwinęli się dosyć szybko i jeszcze nie mieliśmy żadnej awarii. specjalnie dużo też sobie nie policzyli, a wszystko zrobione jest mega profesjonalnie.
  • Nie dużo. A można zapytać ile i jak duży ogród?
  • Ogród 7 arów, głównie 'rekreacyjny' :), no ale wodę podprowadzić trzeba było, i naprawdę system się spisuje. Tutaj link do strony gdyby ktoś był zainteresowany - http://nts.tanake.com.pl.
  • Witam
    Jeśli Temat nadal aktualny z nawodnieniem to proszę zadzwonić pod numer 505440910 lub 502303447.Firma z Józefowa.
  • Z nawodnieniem według mnie nie ma co oszczędzać za bardzo. Jak system ma posłużyć to warto zainwestować trochę więcej kasy i nie mieć potem problemów z awariami.
  • no i się skusiłem i zakupiłem od Gardeny zobaczymy jak mi posłuży :)
    Post edytowany przez newage 2014-05-27 11:51:32
  • Jest jeszcze w Leroy Merlin jakiś zestaw Geolia. Jak jego jakość nie wiem, ale gotowy zestaw do rozłożenia z przykładowymi zastosowaniami jest jakąś kartą przetargową dla leniwców.
    Poniżej zamieszczam linki (nie, nie jestem przedstawicielem handlowym):
    Zestaw 1

    Zestaw 2

    Zestaw 3
  • ...
    Post edytowany przez Mateusz 2015-10-27 20:57:49
  • Witam,
    jestem na tym forum od dawna ale tylko czytam a teraz piszę pierwszego posta.
    Jestem z Wiązowny i też mogę podzielić się opinią Zielony Krajobraz. Jak tam przyjechałem w sierpniu to rzeczywiście było tam tyle ludzi, że to mnie przeraziło. Jakiś Pan wyjaśnił mi że w tym roku susza dała się we znaki i wszyscy chcą nawadniać ogrody bo wszystko usycha. Na projekt czekałem ponad dwa tygodnie ale był zrobiony prawidłowo według mnie. Potwierdzam, że też dostałem projekt poglądowy z wyceną ale to chyba jest po to aby klienci nie zamawiali u nich samych projektów darmowych a potem szukali po bazarach tanich zamienników. Przy zakupie plan dostałem w CADzie i PDFie już taki dokładny z możliwością włączenia każdej sekcji oddzielnie. Pani która robiła mi projekt w moim przypadku wszystko zrobiła raczej prawidłowo. Na początku uprzedziła mnie że do wyceny trzeba doliczyć parę procent na złączki których na etapie projektowania nie można przewidzieć. Faktycznie, zakładaliśmy wpięcie się w kran ogrodowy ale skończyło się w trakcie montażu na przebudowie instalacji w domu, wyprowadzeniu grubej rury pod kostką i skrzynka z zaworami też nieco zmieniła układ. Zraszacze były prawidłowo zaprojektowane choć nie spodziewałem się aż tyle ale doczytałem w literaturze, że to jest książkowo, tak musi być aby równo wszędzie podlewało się.
    Ceny posprawdzałem i rzeczywiście mają jedne z lepszych w internecie a poza tym jestem z Wiązowny więc mam blisko.

    Moja subiektywna ocena to 9/10, zawsze może być lepiej ;)


  • Dla oszczędnych są darmowe programy do projektowania , choć ja to olałem ze względu na kształt działki oraz to że już były drzewa . Powiem tak da się to zrobić samemu tanio i dobrze . Najgorsze jest kopanie ( to jest zawsze ładnych parę metrów:) ) ja wyprodukowałem sobie przyrząd którym kopie z powodzeniem na szer rury + 5 cm i głebokość 30 cm. Pierwszy krok to położenie głównego rurociągu a potem podłączać dalej.
  • Jeżeli chodzi o kopanie to w dzisiejszych czasach to już nie problem.
    Ja wypożyczyłem małą maszynę do kopania i wszystko zrobiłem w kilka godzin samemu.

    Podaję link to filmu na Youtube jak taka maszyna pracuje:
    https://www.youtube.com/watch?v=UimdT4riMc0
  • Owszem można ( pewnie pożyczona z Mińska:) ) maszyną ale nie wszędzie i maszyna zachowuje wysokość do kształtu terenu a ja wolałem sobie wykopać dokładne spadki aby mieć mniej problemów z pozbyciem się wody na jesieni z rur. Na dodatek część rur ciągnąłem pod korzeniami drzew a tego nie da się zmechanizować, nie zryłem też praktycznie trawnika który już był założony 5 lat temu.
  • Ja mam miłe wspomnienia z firma Tanake , projektowali nam system nawadniania ogrodu i wszystko działa bardzo sprawnie , Są bardzo konkretni i konkurencyjni http://nts.tanake.com.pl/
  • Vegul, tą maszynę wypożyczyłem w Zielony Krajobrazie w Majdanie obok Wiązowny a nie w mińsku.
    Jeżeli chodzi o zniszczenia to widziałem tam jeszcze mają maszynę do zdejmowania darni.
    Wycinasz pasek trawy gdzie kładziesz rury, zwijasz w rolkę i potem kopiesz ile chcesz. Potem zasypujesz i rozwijasz trawnik. Z korzeniami to prawda, koparka tnie tylko na bardzo grubych stawia opór. Przy drzewach polecam kopać ręcznie bo szkoda drzewa...
  • Kasperek pisał(a):

    Ja mam miłe wspomnienia z firma Tanake , projektowali nam system nawadniania ogrodu i wszystko działa bardzo sprawnie , Są bardzo konkretni i konkurencyjni http://nts.tanake.com.pl/




    Ja tez wspolpracowałam z tą firmą i się spisali :) automatyczne nawadnianie to strzał w 10. Bardzo duzo wody oszczedzam przez to, rachunki za wode od razu spadły także inwestycja szybko sie zwraca :)
  • o no to ciekawe na wiosenke trzeba bedzie sie tym tematem zainteresować
  • Wraz z mężem zainwestowaliśmy w system nawadniania i szczerze nie żałuje bo w końcu i nie trzeba latać z wężem ;p Skorzystaliśmy z projektów firmy Tanake, która jest dystrybutorem systemów nawadniania. Potrafią doradzić w kwestii instalacji i doborze odpowiednich urządzeń. Tutaj link do ich strony https://nts.tanake.com.pl/ ;)