• Na sesji nr 3 uchwalono wynagrodzenie wójta (zał. 4), uznając, że już za wygląd i złożone obietnice należy mu się więcej niż poprzedniczce (zał. 3). Nie bardzo się z tym zgadzam, również w temacie urody. :D
    Dziś radni podejmą uchwałę w/s swoich diet. Projekt (zał. 5) zakłada podwyżkę o 8% dla przewodniczącej, o 22% dla vice i przewodniczących komisji, o 25% dla radnych-członków 2 komisji i o 12% dla pozostałych radnych. Nadmienię, że w poprzedniej kadencji utrzymano diety uchwalone jeszcze za M. Jędrzejczaka - ze względu na kryzys i konieczność oszczędzania. Dziś już nie musimy oszczędzać?
    Post edytowany przez Nemo 2015-02-03 17:29:29
  • Chop siup zmiana d.. i wynagrodzeń :)) a i jeszcze stronka na fejsie :)) - trzeba być trędy i owędy i coooolllll
  • Przy takim składzie rady nie sądzę, żeby uchwały nie przeszły... a co do podwyżki zdania nie zmieniłem :/
  • Przejdą na pewno tylko jakie ? :O)
  • Hmmm....
    Moje przedwyborcze obawy w tej kwestii okazały się słuszne. Powtórka z kadencji 2006-2010. Teraz tylko czekać, aż koszty urzędu skoczą o 50%, bo przecież "nie można oszczędzać na takich wybitnych fachowcach".

    Mamy również nowego/starego skarbnika.

    @Nemo - diety radnych jest 2x ten sam plik
    Post edytowany przez bazaar 2015-02-03 16:35:49
  • ale może za to nowi radni wezmą się do roboty, bo patrząc po protokołach z sesji i komisji w poprzedniej kadencji, trudno zgadnąć, czym się zajmowali ;)
  • bazaar pisał(a):



    @Nemo - diety radnych jest 2x ten sam plik



    Słusznie, już poprawiam...
    Załączony plik zastępuje zał. 1 z mojej poprzedniej wypowiedzi. Sorry za zamieszanie...
    Post edytowany przez Nemo 2015-02-03 17:31:21
  • @ alert już się wzięli: rekordowe tempo sesji - 15 uchwał przegłosowano w niecałą godzinę :) Jest oszczędnie, przynajmniej jeśli chodzi o czas >:)
  • A jak diety? Na maxa?
  • Nemo no i co z tego wynika po prostu nic. Żal Ciebie ściska czy jak? Może zainteresuj się ile zarabiają europosłowie.
    Bardzo jest nie na miejscu zagalanie komuś do portfela.
  • Wazka pisał(a):

    Nemo no i co z tego wynika po prostu nic. Żal Ciebie ściska czy jak? Może zainteresuj się ile zarabiają europosłowie.
    Bardzo jest nie na miejscu zagalanie komuś do portfela.



    No to Nemo nie zagląda do czyjegoś, a do swojego, bo to mieszkańcy ze swoich portfeli finansują gminę. Naprawdę bardzo chciałbym zobaczyć efekty, a później je odpowiednio wynagradzać.
    Nemo nie pisze o portfelu Wazki, tylko o portfelach radnych, a te nie ich prywatną sprawą - http://bip.wiazowna.pl/public/?id=124126
    Post edytowany przez Mataj 2015-02-04 09:26:31
  • Wazka pisał(a):

    Nemo no i co z tego wynika po prostu nic. Żal Ciebie ściska czy jak? Może zainteresuj się ile zarabiają europosłowie.
    Bardzo jest nie na miejscu zagalanie komuś do portfela.



    No to Nemo nie zagląda do czyjegoś, a do swojego, bo to mieszkańcy ze swoich portfeli finansują gminę. Naprawdę bardzo chciałbym zobaczyć efekty, a później je odpowiednio wynagradzać.
    Nemo nie pisze o portfelu Wazki, tylko o portfelach radnych, a te nie ich prywatną sprawą.
  • Działalność radnego jest działalnością społeczną. Otrzymywana dieta nie jest wynagrodzeniem za pracę, lecz ekwiwalentem za poświęcony czas i poniesione wydatki (?????), i ten ekwiwalent jest zwolniony z podatku dochodowego. Tak to mniej więcej jest zapisane w ustawie...

    Na sesji, o ile się nie mylę, 3 radnych wstrzymało się od głosu, czy nawet jeden był przeciw.
    Może fajnie byłoby wziąć przykład z tej gminy (patrz link)? Niestety w skali kraju to jeden z nielicznych przykładów prawdziwego, społecznego podejścia radnych do spraw gminnych (czyt. dróg gminnych :) ...
    http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/24415/radni-zrezygnowali-z-diet

    Obecna ekipa, czy też jej przedstawiciele bardzo skrupulatnie czytają to forum, więc może to da im do myślenia :)
    Powodzenia!
  • Może radni uchwalą oszczędności w innych częściach gminy tj. jednostkach budżetowych i innych. Przecież np. nauczyciele nie popierali obecnego wójta więc można im ciachnąć. Można też ograniczyć wydatki np. na opiekę społeczną ( i tak nie wiadomo na co idą te pieniądze - patrz sprawozdanie finansowe GOPS). A co!
    Post edytowany przez ravos4 2015-02-04 10:51:33
  • ravos4 pisał(a):

    Może radni uchwalą oszczędności w innych częściach gminy tj. jednostkach budżetowych i innych. Przecież np. nauczyciele nie popierali obecnego wójta więc można im ciachnąć. Można też ograniczyć wydatki np. na opiekę społeczną ( i tak nie wiadomo na co idą te pieniądze - patrz sprawozdanie finansowe GOPS). A co!



    Nie bardzo Cię rozumiem - wynagrodzenia w oświacie są chyba regulowane z innego poziomu. Inna sprawa, że władze samorządowe bardzo skutecznie mogą regulować umowy - przeznaczając na etaty tyle, że dyrektorzy mogą szukać jedynie nauczycieli stażystów - tak żeby "podnosić" jakość edukacji. :/ Takie umowy śmieciowe w wydaniu państwowym...
    Co do GOPSu - sprawy nie znam zbyt dokładnie, ale wynagrodzenia tam chyba nie najgorsze sądząc po sprawozdaniach...

    @aga_4 - Pytanie ilu faktycznie robi to społecznie (jest kilku, którzy pewnie na tego typu "dodatki" specjalnie nie zwracają uwagi), a ilu dorabiając do otrzymywanych obecnie świadczeń emerytalnych, rentowych etc...
    Post edytowany przez Mataj 2015-02-04 13:00:15
  • @Mataj jest w gminie od jakiegoś czasu Rada Seniorów - i tam z założenia sa osoby w wieku emerytalnym ( choć nie tylko) i swoją funkcję sprawują za free. :)

    Członkowie Rady Gminy to raczej osoby <60, przynajmniej takie sprawiają wrażenie, może za wyjątkiem ex -wójta i 2-3 pań radnych, więc chyba dorabiają do czegoś innego :)
  • aga_4 pisał(a):


    Członkowie Rady Gminy to raczej osoby <60, przynajmniej takie sprawiają wrażenie, może za wyjątkiem ex -wójta i 2-3 pań radnych, więc chyba dorabiają do czegoś innego :)</p>



    Wobec tego - co stoi na przeszkodzie? Benzyna ostatnio potaniała, to i koszt dojazdu na zebrania rady gminy mniejszy. :P
    Ironizuję, ale poważnie możnaby zapytać - a co takiego osiągnięto, że rada zdecydowała się podnieść sobie uposażenie? Pytam poważnie i bez złośliwości tych, którzy chętnie się przed wyborami wypowiadali, a teraz jakoś tak wody w usta nabrali.
  • @ Mataj! Podnieśli sobie diety na zachętę.... Będę się teraz garnęli do pracy, że ho,ho...
  • no tak oczywiście ,ze to nasze pieniądze z naszych podatków ja też płacę podatki a moja pensja pochodzi własnie z podatków i to jest podstawą by mówić , że moje zarobki czy diety to wasze pieniądze? Przecież byly wybory radni zostali przez nas wybrani więc o co co niektórym chodzi? Ach ta nasza kochana polska mentalność.
  • Wazka pisał(a):

    no tak oczywiście ,ze to nasze pieniądze z naszych podatków ja też płacę podatki a moja pensja pochodzi własnie z podatków i to jest podstawą by mówić , że moje zarobki czy diety to wasze pieniądze? Przecież byly wybory radni zostali przez nas wybrani więc o co co niektórym chodzi? Ach ta nasza kochana polska mentalność.



    Nasza polska kochana mentalność... Taka mentalność Eli Jakubiak:
    "U nas uważa się, że biznes tworzy państwo, a urzędnicy państwowi je niszczą, a to oni przygotowują wielką infrastrukturę dla życia dziennikarzy, biznesu. Gdyby nie oni, gdyby nie tacy ludzie jak ja, byłby pan bez numeru dowodu, zameldowania.
    Dziennikarz: Gdyby nie biznes, pani byłaby bez pensji.
    To nieprawda! Wypracowuję ją jako urzędnik państwowy, wydając panu zaświadczeni, by mógł pan prowadzić działalność gospodarczą, przygotowując działkę do inwestycji i tak dalej. W sumie to ja panu pozwalam pracować."

    Sam napisałeś, że to wyborcy zatrudnili radnych - Nie rozumiem dlaczego mieszkańcy nie mieliby mieć prawa patrzenia wybranym na ręce, krytykowania i chwalenia?

    Poza tym nie rozumiem dlaczego Twoja wizja ma być cokolwiek lepsza od mojej, a moja cokolwiek lepsza od Twojej? Skoro Tobie podoba się podnoszenie uposażeń zanim są jakiekolwiek efekty, to git! Tylko mam prośbę - nie wypominaj mi, że moja mentalność jest jakaś ułomna, bo jak widzisz prowadzi to tylko do tego, że ja zaczynam używać "równie zasadnych" argumentów, a to nie posunie nas w dyskusji, a co najwyżej do inwektyw.

    Ad rem.
    Rozumiem, że różnimy się w kwestii podejścia do urzędników i rozumienia potrzeby ich istnienia. W moim przekonaniu - urzędnik to osoba, która pracuje dla mieszkańców, na ich rzecz, aby mieszkańcom żyło się lepiej, sprawniej mogli załatwiać swoje sprawy. Jest to funkcja publiczna, której istnienie ma swoje uzasadnienie tak długo, jak długo spełniane jest poprzednie zdanie. Inaczej urzędnik jest niepotrzebny (bo jeśli bez urzędnika jest bałagan i z urzędnikiem też, to jest on zbędnym kosztem dla społeczności).
    Teraz, skoro już rada istnieje i coś robi, to ja nawet jestem w stanie przytaknąć na podwojenie tych uposażeń pod jednym jednak warunkiem - że urzędnik UDOWODNI mi, że jego istnienie jest celowe, że coś osiągnął swoją pracą. WYKAŻE się, pokaże uzasadnienie, że wypracował większe oszczędności pieniędzy, mojego czasu, przyciągnął inwestycje, które są warte więcej niż jego wynagrodzenie - wtedy super! Postępowanie - "będę pracował dobrze, ale za większe pieniądze" to jakaś pomyłka i mentalność czasów słusznie minionych. Skoro tak - to co on robił za mniejsze pieniądze? I dlaczego zdecydował się kandydować na urząd znając wcześniejsze uposażenia?

    Edycja: Dodam jedynie, że nie mam nic przeciwko - tylko nie znam jakiegokolwiek uzasadnienia podniesienia uposażenia. Jeśli są - niech radni zabiorą głos równie ochoczo jak przed wyborami. Chętnie poznam argumenty.
    Post edytowany przez Mataj 2015-02-05 10:14:20
  • @ Mataj =D>
    Cytat z Eli Jakubiak - bezcenny :)

    Odnośnie podniesienia ekwiwalentu radnych (nie będę używać słowa pensja, bo mi tu nie pasuje) :), pensji wójta, płatnych nadgodzin ( przynajmniej wg nowego regulaminu pracy), i jeszcze paru "ciekawych ruchów personalnych", czy nie zauważyłeś, że w porównaniu z poprzedniczką, widać jednak zmiany. Nie wiem , czy są to zmiany przez duże Z, ale są. To właściwie dopiero 1 miesiąc... I myślę, że trzeba im (urzędnikom) oddać sprawiedliwość :) Przecież wg EJ zapewniają nam chleb i ułatwiają życie :-))
    Post edytowany przez [Deleted User] 2015-02-05 10:32:32
  • Mam takie spostrzeżenie, że Nemo nie może się pogodzić z przegraną Pani Wójt i będzie nam tu podsyłać różne takie kwiatki aby zdyskredytować obecną władzę. To właściwie bardzo dobrze bo trzeba patrzeć władzy na ręce. Co do głównego tematu postu to jest to właśnie taki kwiatek w tym przypadku " do kożucha" To, że Pani Wójt nie podniosła sobie pensji to dokładnie nic nie znaczy. Cała jej kadencja to były działania na pół gwizdka i tak mniej więcej powinna była zarabiać łącznie z całą Radą Gminy. Mieszkańcy docenili pracę Pani Wójt dając jej ostatnią pozycję w wyborach. Mam taką nadzieję, że podnosząc sobie płace Pan Wójt i Rada Gminy będzie bardziej zmotywowana do działania co właściwie już widać - sprawne prowadzenie sesji czego nie można było powiedzieć o poprzednikach(byłem na kilku sesjach więc mogę się wypowiadać). Jeśli będzie inaczej, mieszkańcy uczciwie wypowiedzą się w następnych wyborach. A tak na marginesie niektóre wpisy Nemo przypominają typowe trollowanie.
  • A któreż to moje wpisy "przypominają typowe trollowanie", Drusers? Zestawienie diet i pensji? Zapytanie o oszczędności w gminie? :-??
    Post edytowany przez Nemo 2015-02-05 11:10:50
  • Przez te wcześniejsze oszczędności to mamy stan jaki mamy i super błotny plac zabaw w centrum i puste stare budy pod pawilonem wraz z przekładaną starą trelinkę na chodniku. Na szczęście jest wizja i jest przyszłość.
    Efekty przyjdą niebawem. :)>-
  • @drusers z sesjami OK są krótkie (jeśli 3 godz. to krótko, liczę ze sprwozdaniem i wolnymi wnioskami) i sprawnie przebiega głosowanie, ale są one poprzedzone komisjami, na których są omawiane poszczególne propozycje
    uchwał i tam się dzieje :) A sama sesja to trochę pod publiczkę, zwykły uczestnik z ulicy poza lakonicznymi wyjaśnieniami podkreślam: wybranych zagadnienień, nie jest w stanie dowiedzieć się, o co chodzi i dlaczego tak, a nie inaczej. Czyli: zawsze jest jakieś ale....
    Za poprzedniczki była jakaś makabra, a teraz jest niby ok, ale dalej nie wiadomo, o co chodzi, przynajmniej w niektórych kwestiach.
  • Do Morissa:
    co ma oszczędność na dietach radnych i pensji wójta do "super błotnego placu zabaw w centrum i pustych starych bud pod pawilonem wraz z przekładaną starą trelinką na chodniku"? Przypominam, bo widać już zapomniałeś, że byłeś radnym kadencji 2010-2014, wręcz człowiekiem Anny B. Mogłeś, a więc powinieneś mieć wpływ na to, co dzieje się w gminie, ale jakoś nie błyszczałeś inicjatywą... Może diety były za niskie.
    Dopiero w kampanii wyborczej ożywiłeś się znacząco, głównie po to, by przypisywać sobie cudze zasługi. Bez mrugnięcia okiem. Pogratulować. =D>
    Post edytowany przez Nemo 2015-02-05 22:14:27
  • Nemo mają tyle ile mają wszystko zgodnie z prawem wiec o co chodzi ? Tobie .
  • @aga_4 - zmiany widać! Nie mówię, że nie, ale myślę, że po prostu trochę za wcześnie na jakieś oceny. Nic to, zaufałem to nie mam wyjścia jak dać szansę... ;-)
  • Mam takie pytanie:
    Czy każdy z 15 radnch ma plan, jakąś rozpiskę swoich działań. Co należy zrobić dla mieszkańców miejscowości, którą reprezentuje?
    I jakieś priorytety, do których realizacji będzie dążył? Czy to nadal wolna amerykanka (czyt. przychodzi znajomy Iksiński do radnego X) i zasłanianie się budżetem? Jeśli jest coś takiego, czy mogliby Państwo Radni się podzielić?
  • @aga_4 na co Ty liczysz? Gdyby każdy z radnych dał taki wykaz to przecież na koniec kadencji można go z tego rozliczyć....
    Nikt kto jest rozsądny a jest radnym / politykiem nie strzeli sobie w stopę.
  • @Edziu Ciiiiiiiiii, daj szansę...

    Daj szansę pokazać im (czyt. radnym), że to co obecnie jest hasłem: "urząd otwarty i przejrzysty dla mieszkańców" jest rzeczywistą prawdą, a nie politykowaniem, czczym gadaniem i przykryweczką dla Iksińskich i X-ów z powyższego postu...
    Jeśli rozliczanie się wygląda tak jak w jednym z wydzielonych postów z ex-radnymi, to na miejscu obecnych radnych strzeliłabym sobie nawet w kolano... .
    ;)
  • aga_4 pisał(a):

    Mam takie pytanie:
    Czy każdy z 15 radnch ma plan, jakąś rozpiskę swoich działań. Co należy zrobić dla mieszkańców miejscowości, którą reprezentuje?
    I jakieś priorytety, do których realizacji będzie dążył? Czy to nadal wolna amerykanka (czyt. przychodzi znajomy Iksiński do radnego X) i zasłanianie się budżetem? Jeśli jest coś takiego, czy mogliby Państwo Radni się podzielić?



    O takie rzeczy trzeba było się pytać przed wyborami i dokonać dobrego wyboru, a nie teraz debatować.
  • Wszędzie gdzie się da, wyznacza się cele mierzalne.
    Polityk gdzie tylko może wyznacza cele niemierzalne: "będę działał na rzecz poprawy", "będę wspierał", "postaram się działać na rzecz" blablabla...
    Nikt ani po, ani przed wyborami Ci nie napisze co zrobi. Abstrahując od tego, że byłby to strzał w stopę - naprawdę ciężko coś obiecać, bo ani nie wiesz kto z Tobą do rady wejdzie, ani nie wiesz jakie zgliszcza zostawi po sobie poprzednia władza (nomen omen co będzie można niezrealizowanych obietnic zrzucić na nich ;) ).
    Inna sprawa, że miło by było zobaczyć taką listę, nawet nie w celu rozliczenia, naprawdę chciałbym wiedzieć co można zrobić za tej kadencji i do czego rada będzie dążyć. Wiadomo, jakieś priorytety wyznaczyć to nie problem...
  • @sarna przeczytaj jeszcze raz moje posty i Mataja z odrobiną zrozumienia :)
    Mataj pisał(a):


    Inna sprawa, że miło by było zobaczyć taką listę, nawet nie w celu rozliczenia, naprawdę chciałbym wiedzieć co można zrobić za tej kadencji i do czego rada będzie dążyć. Wiadomo, jakieś priorytety wyznaczyć to nie problem...


    Tak właśnie, może chociaż nieliczni z radnych się odważą. Ponawiam prośbę. :)
  • aga_4 pisał(a):


    Tak właśnie, może chociaż nieliczni z radnych się odważą. Ponawiam prośbę. :)



    Wszystko jest kwestią pewnych standardów informacji i współpracy z mieszkańcami. Kiedyś postulowałem zrobienie listy naprawianych dróg (równań) wykonywanych przez Wydział Techniczny. To nie jest jakiś rocket-science, żeby napisać remonty jakich dróg są planowane w danym roku. Tak, żeby mieszkańcy nie musieli wertować dokumentów na BIP za każdym razem jak chcą sprawdzić, czy droga w ich okolicy będzie równana/remontowana....
    Tylko przykład, takich "ułatwień" można by zrobić wiele...
  • A co stoi na przedzkodzie spytać sie swojego radnego co zamierza zrobić dla twojej miejscowości. Chyba na kogoś zaufanego głosowałaś.
  • @ Mataj na własne uszy słyszałam i deklarował to Wójt, że "objeżdżają" drogi gminne i sprawdzają ich stan, i pracują nad stworzeniem takiej listy...

    @sarna przepraszam, ale nadal odnoszę wrażenie, że nie rozumiesz, o co nam chodzi ...
    Post edytowany przez [Deleted User] 2015-02-06 14:47:03
  • Mataj czytam te twoje wpisy i dziwie się dlaczego nie wystartowałeś na radnego ze swojej miejscowości. Mądry z ciebie facet i do tego pomysłowy. Mieliby z ciebie pożytek w radzie bo chyba takich ludzi potrzeba w naszej gminie.
  • sarna_lesna pisał(a):

    Mataj czytam te twoje wpisy i dziwie się dlaczego nie wystartowałeś na radnego ze swojej miejscowości. Mądry z ciebie facet i do tego pomysłowy. Mieliby z ciebie pożytek w radzie bo chyba takich ludzi potrzeba w naszej gminie.



    Już o tym pisałem - za mało zarabiam, żeby bawić się w takie rzeczy. Jestem z tych co muszą pracować, żeby spłacić kredyt i utrzymać się z żoną dziećmi na powierzchni wody, a jakbym chciał podnieść sobie uposażenie, to byście na mnie psioczyli na forum. :P Poza tym wielokrotnie przekonywałem się, że moje "świetne pomysły" były w rzeczywistości idiotyczne, a ich zrealizowanie niemożliwe dzięki "wspaniałomyślnemu systemowi administracyjnemu" (tak! szczerze współczuję urzędnikom). A i wiedza moja w tej materii jest mizerna w stosunku do wiedzy ew. kontrkandydatów z mojego regionu (piszę to serio, bez ironii).
    Ale dziękuję za ciepłe słowo, nie zamierzam kończyć z trollowaniem na forum ;) A jeśli ktoś z radnych/urzędników/wójt skorzysta z pomysłów moich lub reszty forumowiczów - tym lepiej, w końcu wszyscy stanowimy społeczność, a nikt tu chyba drugiemu perfidnie na złość nie robi...
    Post edytowany przez Mataj 2015-02-06 16:38:20
  • Zainspirowany przez @aga _4 wiec odpowiadam
    Pierwsze 2 z mojej listy : Poprowadzenie kanalizacji poprzez Żanencin do Radiówka, Oświetlenie całej ulicy Sosnowej w Emowie. Za kilka miesięcy obydwie inwestycje będą sfinalizowane. Pierwszy będzie Radiówek (ok. czerwca).
  • Bardzo dziękuję! Jeśli będzie trzeba tj. jeśli będzie więcej propozycji od innych radnych wydzielę nowy wątek.

    Ale: Czy nie są to inwestycje zaplanowane do realizacji w poprzedniej kadencji? Z góry przepraszam, jeśli jestem źle poinformowana.
  • Brawo Moriss kanalizacja już ruszyła!!!
  • I tak i nie. Projektowanie tej inwestycji w poprzednim roku było tak pochopne i skandaliczne że ominęło by wielu mieszkańców po drodze. Teraz trzeba było znaleźć dodatkowe pieniądze z kasy gminy (ponad 600 tys zł.) żeby te błędy naprawić. Na szczęście jest ktoś, teraz na właściwym mu miejscu, który dba o interesy mieszkańców.
  • O to dobrze że o tym napisałeś dziękuję za wyjaśnienie. A aga_4 napisała że to inwestycja zaplanowana w tamtej kadencji a jednak nie do końca jest tak wszystko kolorowo.
  • @ Moriss Na czym polegały błędy warte 600 tys. zł?
    Czy masz jeszcze jakieś plany dotyczące w/w miejscowości? Czy i jakie są szanse na ich zrealizowanie?

    @ sarna ponawiam prośbę o czytanie postu z odrobiną zrozumienia :) Dziękuję.
    Post edytowany przez [Deleted User] 2015-02-06 20:43:43
  • Brawo @Moriss!

    A może mi ktoś powiedzieć dlaczego Emów, który jest chyba najbliżej, nie ma kanalizacji? Za małe zaludnienie? Czy jak?
  • bo nie chcieli oczyszczalni? :D
  • Dokładnie tak, dlatego nie było tam innych inwestycji. Bardzo chciano zatuszować sprawę nielegalnego wybudowania w/w oczyszczalni, która miała obsługiwać projektowane osiedle w Dzielnicy Wawer w Warszawie. Połączona miała być rurą przez las. Skutecznie zablokowana przez mieszkańców zaczęła stanowić źródło gigantycznego długu dla gminy. W celu minimalizacji strat została przeprojektowana i w takiej postaci działa do dziś.
  • Veguł a czy ty na pewno wiesz jak to było. Najlepiej to wie radny z Malcanowa p. St. Bogucki,który był chyba wtedy Wójtem
  • Przepraszam miało być Vegul a nie Veguł ;;)