Ostatnio odwiedziłem wiązowski cmentarz, przechodząc główną aleją zauważyłem rzecz która mnie zaszokowała. A mianowicie w miejsce dwóch ponad stuletnich tablic pojawił się nowy grób. Doszedłem do smutnej konkluzji, że pamięć i historia przegrały z komercja i " atrakcyjnym " miejscem pochówku. Stąd moje pytanie czy ktoś wie gdzie znajdują się owe tablice. Mam nadzieję, że nie zostały one bestialsko złożone przez proboszcza.